lirik lagu nadchodzę – fifi
jestem jak kapitan, wypływam
poszerzam horyzonty
pale sobie jointy
nie chcę twoich rad
wybacz, ale obrałem droge
tylka tą ścieżką, najwięcej moge
nie będę się już dłużej skrywać
na sobie czarno-białe ciuchy
w relaksie towarzyszą buchy
marzenia to kolory
pierdole co mówią telewizory
zabijam potwory
swiat to tylko pozory
wydaje banknot
przybywa mi to tak łatwo, gdy jest obok mnie te kilka głów
robię swoją misje, pierdolenia nienawidzę
jak mam być graczem, to tylko w pierwszej lidze
zakochany w tym co mnie truje
innym życie to rujnuje
ja sie po tym dobrze czuje
dawaj tróje, a nie dwóje
krytkują chuje
pomimo ich zdania, ja sie nie zatrzymuje
tworzenie to moj narkotyk
jako neomistyk
swój świat odnajduje i wciąż go buduje
żyje w swiecie magii
nie tracę w nim równowagi
pomimo wielu złych wrażeń
nie porzucam marzeń
zmieniam bieg wydarzeń
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu daniela castillo › lirik lagu olvida todo – daniela castillo
- kumpulan lirik lagu ah zg › lirik lagu supreme – a$h (zg)
- kumpulan lirik lagu gary glitter › lirik lagu summertime blues out – gary glitter
- kumpulan lirik lagu adrian garza › lirik lagu i wish i wrote this before it ended – adrian garza
- kumpulan lirik lagu artemwhite › lirik lagu to the moon – artemwhite
- kumpulan lirik lagu el dasa › lirik lagu yo no fui – el dasa
- kumpulan lirik lagu the panic division › lirik lagu sugar high – the panic division
- kumpulan lirik lagu kiii › lirik lagu planet x – kiii
- kumpulan lirik lagu dead type baron › lirik lagu joker – dead type baron
- kumpulan lirik lagu ekolu › lirik lagu drinkin problem – ekolu