lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu to dżank – jankes

Loading...

[verse 1]
elo, jankes nie kucharz, ale król patelni
nie wychodzę z formy #pizza_na_cienkim
uważaj na plomby, wchodzę między zęby
chuj ogromny i w chuj bezczelny

swojego losu kowal, nie błyszczy jakby ruchał brokat
niestały w związkach, szczoszkach i dochodach
ospały ciągle, oto wady jacka
leniwie się kręcę #gopro-krastynacja
rodzina pyta w chuj kiedy żonę znajdziesz?
po co mieć bułkę jak można mieć piekarnię
beka zawsze! taki jest jankes
jak żart sytuacyjny! beng – niepowtarzalne!

dałnie dżanka do słabych nie zaliczasz
krew na wargach, przebijamy się #błona_dziewicza
to ja zaliczam tak, że brak wam tchu
rapery mają gula, mówi mi ras al ghul

[zwrotka 2]
rozmiar buta – kaliber, waga – do 69
jak zwierzak to leniwiec, jak ty mnie, to mnie to jebie!
pojebany level, tylko od patrzenia na to
jankes – obserwator, szmato

chuja kładę na to, dopóki zaliczam progres
i dopóki trwa to, dobrze się składa # transformers
a jeśli ucichnę lub zauważę, że najzwyczajniej wychodzę z formy
to kupię multiple aby jeszcze bardziej i więcej trenować cięte riposty

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...