lirik lagu mikmik – guzior
[refren]
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i zielony dym w moich płucach niebieskich
[zwrotka 1]
chyba się ziściły mi sny, zjeździłem miasta i wrzucam lsd
i się zagnieździły glizdy, pełne od robactwa me płuca bez przerwy
mam kwadrat jak fraktal i zielony dym w moich płucach niebieskich
poukładałem sobie wszystko po trasie
nikt nie jest nigdzie bezpieczny na kwasie, jebać lsd
czuję się taki maleńki, jakbym jakiejś uległ kompresji, niech no zobaczę, e
mnóstwo mam gówna, mnóstwo jakichś innych perspektyw
leżę sobie w wannie, rozmyślam, dodaję, demony na plecach bez przerwy
z wachlarzem pełnym, obszernym, zabierają życie bez merci
chwyci, nie puści, ja nie żyję bez spin
ciągle ktoś zabiera luz mi, gdy staję się lepszy, suko
don’t be so f-cking offended, życie przejebany pressing bez granic
te brzegi się zeszły, ulegam sugestii, udało się im mnie uwięzić
jestem na lekcji, znowu czegoś nie zdam, znowu nieobecny
kurwa mać, pepsi czy cola, te kreski czy browar
czy bez nich nie zdołam, ziomeczku po’edz mi
bo jestem świeższy niż woda, mam przepis i towar, by przeżyć i skonać
i grzeszyć i kochać, i grzeszyć i kochać, i przeżyć i skonać
spojrzeć w oczy bestii
[refren x2]
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski, piski, piski, piski, piski, piski
[zwrotka 2]
bliscy mi wiedzą, że prawdziwy, ktoś radzi “zadbaj o pr”
a ja z braciakiem palę jointa w kształcie rękawicy jak bracia diaz
jadę z tym srogo, a nie jestem jak każda zima
hasta la vista, skurwiele, nocne flatery, nocne pragnienia
moja ex jakaś za miła
stresik jak na egzaminach, ale jakoś lepiej nawijam niż wtedy
choć miałem obawy, jak sobie z tym poradzę, zjeby
tyle obaw, a nie było potrzeby, a myślałem pół dnia
to wkurwia jak to, że się mówi, ziom, “iwyl”, nie “ewyl”, no ale już chuj tam (chuj tam)
tylko te cycki i zyski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
ziomek ziomeczkowi wilkiem, ja jestem na siłce, mati bodybuilder
jak julian z baraków całe życie z drinkiem
dzisiaj puszczam singiel, jutro puszczam cyngiel
ty idziesz na prawo, na prawo, na prawo, ty suko, na prawo jak tinder
[refren]
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski, piski, piski, piski, piski, piski [x2]
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i szyszki do fifki, i mik mik, jak znikłem
tylko te piski i piski, i zielony dym w moich płucach niebieskich
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu pawbeats › lirik lagu to tylko muzyka – pawbeats
- kumpulan lirik lagu simken heights › lirik lagu lunatics in the hall – simken heights
- kumpulan lirik lagu carrousel › lirik lagu j’avais rendez-vous – carrousel
- kumpulan lirik lagu la trampa › lirik lagu te echo de menos – la trampa
- kumpulan lirik lagu sandra dahlberg › lirik lagu dig ska jag älska – sandra dahlberg
- kumpulan lirik lagu rosa de saron › lirik lagu neumas d’arezzo – rosa de saron
- kumpulan lirik lagu leck › lirik lagu les fables volume 6 – leck
- kumpulan lirik lagu fafa de belem › lirik lagu temporal – fafá de belém
- kumpulan lirik lagu max b o › lirik lagu trancoso – max b.o.
- kumpulan lirik lagu lars vaular › lirik lagu kor vil du dra i dag – lars vaular