lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu zdejmuj to! – duchu/ptk feat. marcin kiraga

Loading...

[intro]
gościnnie marcin kiraga

[zwrotka 1: duchu]
czasami muszę z tobą pogadać jak z osobą bliską
a czasami chodzi mi o to co pod bielizną masz
obydwoje wiemy, że my to nie to i by nie wyszło nam
bo spotykamy się i tylko zapijamy czystą czas
i rozmawiamy, śmiejemy się i rżniemy się po świt
i tak za każdym razem
nieważne kto zrobi śniadanie za ostatni zmięty kwit
i kiedy cię zobaczę
bo nie jestem dla ciebie każdym ani tym kimś
pytają cię koleżanki :
“jak ty to znosisz?”
“na pewno on ma takich jak ty kilka, w końcu nic was nie łączy”
ziomy mnie ponaglają :
“złap ją na radarze i sprawdź ją, na pewno ma coś za uszami”
tyle razy pomyślą jeszcze “a to skurwiel”
i tyle razy jeszcze o tobie jak o kurwie
my się tym nie przejmiemy tak jak tym co ma nie nadejść
obśmiewamy zaangażowanie
śpiewamy nawzajem
[refren 2x]
z barku ściągaj szkło
co masz na sobie lepiej zdejmuj to
a mi z barków całą noc każdy ciężar i każdą z trosk

[zwrotka 2: marcin kiraga]
czasami nie muszę z tobą w ogóle rozmawiać
kartografia twoich oczu mówi mi co mamy w planach
wiem, że często tobie tak samo jak mi
nawarstwiają się problemy więc pozbądźmy się ich
wyrzućmy za łóżko jak zużyte bezpieczeństwo
olej modernistyczną tępotę wytykającą niegrzeczność
która przecież sama propaguje kurestwo
nie pójdziemy za tłumem w klubowe prostactwo
zabierzemy namiot, parę blantów, jakieś alko
popijając wyruszymy po plaży wraz z zachodzącym słońcem
dyskutując o ambicjach o marzeniach też coś wtrącę
do zbioru tajemnic nie zaliczysz tej, że do monogamii mi daleko
lecz ubóstwiam kiedy zaskakuje mnie wyrafinowana kobiecość
w końcu trafimy na bezludne terytorium
na plaży rozbijemy prywatne sanatorium
z blaskiem świtu twój jęk poruszy morze
bagatelizacja uczuć bo po prostu jest nam dobrze
nawet jeśli widzimy się za miesiąc
i w między czasie dam z inna upust problemom
zakorkujmy je dziś pomóżmy podnieść sobie
i wypierdolmy fraszkę razem z nimi prosto w wodę

[refren 2x]
z barku ściągaj szkło
co masz na sobie lepiej zdejmuj to
a mi z barków całą noc każdy ciężar i każdą z trosk

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...