
kraina wędlin - bardal lyrics
[intro: bardal]
yo, skurwysyny, to znowu ja, haha
oh, oh
[zwrotka 1: bardal]
r.i.p. bardal — fani życzą śmierci
ja czuję ścisk gardła, jak mają mnie na pętli (huh)
ciągle głodny, dookoła wszyscy pełni
a ja tu stoję jak weganin w krainie wędlin (yo)
dałeś kilka rad i się czujesz jak skłodowska, chłopie
nie stałem pod blokiem, kleiłem z okoniem zwrotę
mówiłeś: “tu i teraz” i że “odleciałem trochę”
tak żyjesz tu i teraz, że zacząłeś jebać potem (wow)
kiedyś w planach mordo chciałem zajebać bongo
pierdolnąć rondo i wyruchać kurwę z kongo
plany się zmieniły — nie palę, zwolniłem
nie byłem na kurwach, nie mam wujka w berlinie
nawet jak byłem zerem na minusiе
dawałem w chuj od siebie — wszędziе chcieli moją grupę
w trasie poznałem sporo kundli i poznałem sporo suczek
co za paczkę scooby*chrupek chętnie wypinają dupę (super)
widzę, jak cię twoja boli — smaruj, może przejdzie (ojojoj)
no i do wesela się wszystko zagoi (oj)
ale wesela nie będzie
jak chcesz się oświadczyć, kurwa, jak cię piecze pierścień?
[refren: bardal, eripe]
przyznaję się bez bicia — jestem świnią i przed nami peak
dobrze wychowany, to że rip to cham — to mit (uh)
nóżka sama tupie, karczek się buja
chciałeś zobaczyć piersi, a wpierdalasz sushi z chuja
przyznaję się bez bicia — jestem świnią i przed nami peak
dobrze wychowany, to że bardal cham — to mit (uh)
nóżka sama tupie, karczek się buja
chciałeś zobaczyć piersi, a wpierdalasz sushi z chuja
[zwrotka 2: eripe]
r.i.p. bardal — raperzy nam to nie w smak
na każdego mam haki, a to jest jebana rzeźnia
ja się nie gryzę w język, masz dość rzucania mięsa?
to wpierdolę ci kosę przez żołądek do serca
sorry, ostatnio sobie umarłem trochę
ale wracam, bo coś mi się poprzestawiało w grobie
ciężko mi pod ziemią, bo czuję się nadzwyczajnie
i do tego chuj z wami — to jest ekstraordynarne
jak mówię, że was jebać — to tylko taka faza
nie wiem, jak wyglądacie, to sobie was wyobrażam
ty masz hajs i te fajne ciuszki jak fendi, prada?
to ja cię skroję i cię ubiorę jak lady gaga
za puszczanie tego dostajesz wpierdol od matki
ja jestem taki stary — wciąż daję mięso na kartki
teraz słuchanie rapu jest przyjemne, jakby wrzód ci pękł
twoja ekipa gucci gang, moja budzi wstręt
[przejście: eripe]
a i tak twoja siksa się klei znów do nas
ty mówisz na nią: “rybka”, a to rekin*chujojad
just look — klimat nieźle pojebany
czujesz się jak młody bóg? to ja jestem twoim starym
[refren: bardal, eripe]
przyznaję się bez bicia — jestem świnią i przed nami peak
dobrze wychowany, to że rip to cham — to mit (uh)
nóżka sama tupie, karczek się buja
chciałeś zobaczyć piersi, a wpierdalasz sushi z chuja
przyznaję się bez bicia — jestem świnią i przed nami peak
dobrze wychowany, to że bardal cham — to mit (uh)
nóżka sama tupie, karczek się buja
chciałeś zobaczyć piersi, a wpierdalasz sushi z chuja
[outro: marcin najman]
stanowski! stanowski
Random Song Lyrics :
- qué ganas de no verte nunca más - carolina ross lyrics
- laughing (live in toronto 1983) - r.e.m. lyrics
- paradise city (ft. dave grohl) - guns n' roses lyrics
- chanel bag - alean lyrics
- helva's song - cecilia eng lyrics
- we hot - bonny b lyrics
- singin' the blues - wanda jackson lyrics
- life is a song - inland sky lyrics
- dead song - gwydion lyrics
- out of my way - yndling lyrics