
poranek - bepm lyrics
Loading...
wstaję o 4, bo mogę
czuję wtedy głupkowatą wyższość nad wszystkimi ludźmi, którzy jeszcze marnują swój czas na sen
budzik budzi, widok zza okna unosi nogę
na wsi nie montujem rolet
na wsi mamy inne słońce
czasem tak zastygnę
podziwiam bezlitośnie realny świat
przez tę równie frustrującą szybę
za szczerość kocham życie
nigdy mnie nie oszukało
to czuję, gdy myślę rano
świt występuje w stroju adama
może dlatego śpię na waleta
po pobudce widzimy się na golasa
jeszcze jeden niesyty łyk
nagiej rzeczywistości
zanim zatonę na dobre w codzienności odrealnionej
Random Song Lyrics :
- 6am in 905 - 905 seddy lyrics
- batının kızı - cudi (tur) lyrics
- камикадзе (kamikaze) - алиса (alisa) (group) lyrics
- bar sharpen bar - time lyrics
- wickstyle - nardo wick lyrics
- woodstock 99 - lyricalgenes lyrics
- hjertet på gaden - aphaca lyrics
- sweet harmony (the beloved cover) - ascend the hollow lyrics
- the night before - medicine lyrics
- a plea for optimism - savian sandoval lyrics