
wiewiórka - bez jacka lyrics
Loading...
śmiech ze łzami pomieszany
ileż w tobie niepokoju
znowu dziś na śnieg wybiegłaś
weź przynajmniej palto swoje
pyłem śnieżnym przyprószona
natychmiast mi się wydałaś
taka cicha i bezbronna, w wielkim świecie
taka mała
zobacz kończy się przedmieście
las wyrasta bezszelestnie
w pstrych wiewiórek krzątaninie
palto, palto załóż wreszcie
kto to widział tak po śniegu
w przedwieczornym mrozie biegać
w samym tylko cienkim swetrze
w samych lekkich pantofelkach
zobacz kończy się przedmieście
las wyrasta bеzszelestnie
w pstrych wiеwiórek krzątaninie
palto, palto załóż wreszcie
Random Song Lyrics :
- the devil's advocate - b335t lyrics
- long road - lyricalgenes lyrics
- world wild - eline lyrics
- luci - daniel quién lyrics
- finale - original broadway cast of flahooley lyrics
- txatinha - sxntos paulo lyrics
- tik tok - sel lyrics
- mado - so!baybe lyrics
- and that ain't all - true brits lyrics
- челиос чев (chelios chev) - damned andeks lyrics