
pansofiści - faczyński & kidd lyrics
[intro]
[refren x2]
będziemy wiedzieć jak żyć, będziemy wiedzieć
jak umierać, jak umierać
(kidd faczyński joł)
[zwrotka 1: faczyński]
jestem pijany czymś więcej niż powietrzem
w alkoholu oparach żebrzę o życie lepsze
płaczę tylko z hemingwayem, tylko z jerofiejewem
śmieję się z toporem i barthelmem joł
mam tylko coltrane’a, tylko w wolnych chwilach
by spokojnie przeprowadzać życia bilans
trochę wytrawnego wina, hendriksa, samplera
[?] idee, viva masoneria
dobrze mi z tym, niedobrze mi ze światem
dobrze z marzeniami [?] rzeczywistym faktеm
my synowie sokratesa, skwer pansofiści
wiеmy że nic nie wiemy, wiemy że jesteśmy nikim
ja nieakceptujący własnej twórczości
a nieakceptujący własnej trywialności
swego losu pan tylko jak mam być bogiem
skoro nie potrafię wygrać z nałogiem? joł
będę wiedział jak umierać, będę wiedział jak żyć
jestem złem które próbuje się nawrócić
będę wiedział jak umierać, będę wiedział jak żyć
jestem dobrem które się powoli budzi (aj)
[refren x2]
[zwrotka 2: kidd]
to tylko kilku przyjaciół z czego większość po fachu
a reszta musiała się ze mną pożegnać
nie mogę ryzykować że któreś z ich zeznań
mnie zrujnuje masoneria której mnóstwo tu jest
od świata muszę uciec, zniszczyć szczątki
wrodzonej tożsamości, do innych dołączyć
by ocalić to jeszcze pielęgnuje powierzchnię
pustych przerw między każdym z przestępstw
jeden sam nie jestem podkurwiony tym ścierwem
poniekąd * szalenie nieprzyziemne dzieci dzielnic
skazani na mętlik w głowie
brak zaufania wobec kogokolwiek
definicji zła przeciwstawiam się sam
wierząc w dobro, [?] chłodno
w świecie kłamstw i p*rno
pieniędzy i agresji, gdzie wolno po chodnikach stąpają przestępcy
moje wersy to poziom idei której nie przezwyciężysz
bezimienni z ideałami * walczymy z wiatrakami
nośnik prawdy nielegalny jak zastrzyk morfiny (u!)
którym społeczeństwo powoli siebie niszczy
już wszyscy stanowią
zmutowany wynik eksperymentów mediów, patentów
na likwidację postępu w najniższej klasie
będę wiedział jak żyć, aby nie zginąć na marne
kidd z fakiem naiwniaki zmienią świat kurwa jasne?
[refren x4]
Random Song Lyrics :
- miénteme - orville peck & bu cuarón lyrics
- океан (ocean) - goatyog lyrics
- dead ringer - echoberyl lyrics
- cœur gai, cœur triste - charles-marie widor lyrics
- bubblin - the mana'o company lyrics
- destroy‼️ - ferry (vocaloid) lyrics
- the force - zürii lyrics
- artık - hüseyin aktaş lyrics
- ice attack - spectre (rapper) lyrics
- emotional components - jane weaver lyrics