
emigracja - filip matyszczak lyrics
[zwrotka]
już nie pamiętam kiedy byłem na wakacjach
co każde lato to emigracja
jeździłem po krajach, teraz zrobię sobie przerwę
tak jak sp*cja, potem postawię kropkę jak na końcu zdania
muza nic ci nie da, znajdź w końcu pracę
może skończ już pisać, marnujesz atrament
nie było mnie w domu od paru miesięcy
oddaję życie tu dla lepszej pensji
w sumie co da mi to parę tysięcy
jak ty czekasz w domu
brakuje mi ziomków i wspólnych wypadów
brakuje spokoju, brakuje awantur
brakuje mi szczęścia, nie brakuje franków
z natury jestem cichy, dlatego łatwo zapomnieć o mnie
usiądę se w kącie, przeczytam parę książek
nie jestem еlektrykiem, bo słabo trzymam kontakt
ale ciąglе mam nadzieję, że nawet jak się zmienię, to mnie poznasz
ej, ej, że kiedyś się odezwiesz, że kiedyś się odezwie
przerwa, pomiędzy nami, oddaleni zakazami
pokazali nam jak nie dbać tu o brata
[?], przerwa na papierosa, tak z pięć minut no i kozak
no bo monotonia dzisiaj doskwiera tak jak choroba
przerwa między zębami, przerwa między słowami
przerwa na parę wdechów, zmęczony już ukłonami jestem
czasem miły, czasem sm*tny, czasem chujem
wolę grać sam, chociaż nie ogarniam w samouczek
Random Song Lyrics :
- under the trees - eddy kaiser lyrics
- playing games - ysa sukreme lyrics
- semi-automatic (fuck the gov - cypher) - clarky lyrics
- chá frio - ferry lyrics
- eon - meanface earl lyrics
- big drip - yung k (rap) lyrics
- sheets - vaarwell lyrics
- vim do inferno para te matar [prod. by mileex] - bruxaria lyrics
- liman production - hamza yetik lyrics
- beautiful 2 me - noetic j lyrics