lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

cień - floral bugs lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
znałem takiego grzesia, nie wychodził z domu wcześniej niż dwudziesta
miał bardzo bladą skórę, wysuszoną jak na piętach
widziałem go czasami w oknie piętnastego piętra
za dzieciaka biegał za innymi dzieciakami z osiedla
miał dziwną aurę, a z wyglądu przypominał mi dahmera
w domu jakby nie miał prądu i nie mi to jest oceniać
siedział w zupełnych ciemnościach z małym blaskiem komputera
i nie chciał wychodzić, on dosłownie bał się swego cienia
raz napisał na facebooku bardzo dziwny post o treści:
“przepraszam, więcej nie wyjdę dopóki to coś mnie śledzi
dopóki to we mnie siedzi, dopóki się nie wypleni”
gadałem o tym z kolegą “ma początki schizofrеnii”
podobno był u lekarza, a ten lekarz uważał
żе była jakaś trauma i stąd awersja do światła
ale jaka była prawda kiedy sam pacjent powiedział, że ciągle słyszy głosy jakby od swojego cienia?
dlatego nie chciał go rzucać, bo szeptał mu do ucha
tym zniekształconym głosem podobnym do babadooka
ponoć mówił mu rzeczy, których nikt nie chce słuchać
i zapętlone słowa jak jakaś radiowa nuta

[refren]
bardzo proszę cię odejdź(straciłeś kontrolę)
(moja kolej, masz bardzo zimne dłonie, jak na taki ciepły moment)
ja się ciebie nie boję, ale proszę, lepiej odejdź(straciłeś kontrolę)
(moja kolej, masz bardzo zimne dłonie, jak na taki ciepły moment)
ja się ciebie nie boję, ale proszę, lepiej o…
[zwrotka 2]
trafił do psychiatryka, rozpoczął się koszmar
związany w kaftan miota się, wynoszony na noszach
“musicie mnie stąd zabrać, to wszystko była prawda”
“któregoś dnia stąd wyjdę i wszystkim poderżnę gardła”
monitoring zapisał jak patrzy się godzinami w swój cień rzucany coraz bliżej ściany
i ochroniarz patrzy przemęczonymi oczami
jak z dnia na dzień cień staje się bardziej mały
grzesiek nabrał kolorów, ma wrócić do domu
skończyły się objawy tak typowe dla tych chorób
przekroczył wyjście, nie zobaczył zdziwienia
lekarzy, którzy nie widzieli więcej jego cienia
nowa fala zaginień, ktoś opakuje chłopca, ktoś dziewczynę
takiej ilości zgłoszeń nie widziałem odkąd żyję
widzieli go po klubach, zawsze przy barze z drinem
ktoś widział jak madonna całowała jego szyję
rozpoczęło się śledztwo, stacje trąbią o mordercy
znaleźli ciało w rzece, co miało wycięte serce
szukają jakichś śladów, a śladów żadnych nie ma
dostał nawet przydomek(człowiek bez cienia)

[refren]
bardzo proszę cię odejdź(straciłeś kontrolę)
(moja kolej, masz bardzo zimne dłonie, jak na taki ciepły moment)
ja się ciebie nie boję, ale proszę, lepiej odejdź(straciłeś kontrolę)
(moja kolej, masz bardzo zimne dłonie, jak na taki ciepły moment)
ja się ciebie nie boję, ale proszę, lepiej odejdź

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...