
atlantydo, żyj wiecznie - halina frąckowiak lyrics
gdy upadły serca tamtych gwiazd
gdy ocean zasnął już
gdzie jest lekkość wiatru, dzikość plaż
wielki błękit, wielkich mórz
boję się, boję się
w moim świecie jest szaro i źle
atlantydo, atlantydo
żyj wiecznie
i nadzieją i tęsknotą bądź
białe żagle twych okrętów
są wszędzie
płomienniejsze
od niebiańskich słońc
tylko ty
niesiesz wiarę
gdy czas więzi rwie
koisz ból
gdy bywa źle
pozwalasz mi lepiej żyć
w dolinie łez sobą być
prawdę nieść
wierzyć w nią
unieść się
ponad zło
w ciemność głębin spada słońca pył
rzeźbi złotem zbocza gór
las tajemnic sztylet w piersi wbił
milczy i nie zdradzi już
boję się, boję się
w moim świecie jest szaro i źle
atlantydo, atlantydo
żyj wiecznie
i nadzieją i tęsknotą bądź
białe żagle twych okrętów
są wszędzie
płomienniejsze
od niebiańskich słońc
tylko ty
niesiesz wiarę
gdy czas więzi rwie
koisz ból
gdy bywa źle
pozwalasz mi lepiej żyć
w dolinie łez sobą być
prawdę nieść
wierzyć w nią
unieść się
ponad zło
Random Song Lyrics :
- gli alberi - diodato lyrics
- kmdod - jvg lyrics
- big bucks (musical monopoly) - kitt f-c lyrics
- float - paiige lyrics
- highway star - blitzkrieg lyrics
- u got the rap - nicraps lyrics
- la la - ski mask the slump god lyrics
- jeu de cette famille - brav lyrics
- listopadowe noce - do jutra lyrics
- everything we need - kanye west lyrics