a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

milionerzy - haranczykov lyrics

nigy nie miałem problemów * jak je mieć jak non stop party
przy sobie paru braci, ale każdy od innej matki
znam kilku milionerów, oni włożyli karat do szklanki
gdyby nie ja i kilku innych mieliby ville, basen i jachty
znam kilku milionerów, oni włożyli karat do szklanki
znam kilku milionerów, oni włożyli karat do szklanki
znam kilku milionerów, oni włożyli karat do szklanki
gdyby nie ja i kilku innych mieliby ville, basen i jachty

gdyby nie ja i kilku innych, mieliby świetne oceny z matmy
z matmy byłem noga * hola
we dem boyz
biegam z ziomami po mieście i nawet nie myślę o porsche
to nie ten czas * dla moich ludzi od hajsu ważniejszy jest vibe (yeah)
dla moich ludzi ważniejszy od hajsu jest brat
albo sobotnie wyjście na * piwko
bo michał lubi piwko
wbijamy do dino * szybko
bracia od rapu jak kris kross
czas coś mi mija za szybko (oo oo)
oski to jeszcze nie big boy

nigdy nie miałem problemów * jak je mieć jak non stop party
przy sobie kilku braci, ale każdy od innej matki
znam kilku milionerów, oni włożyli karat do szklanki
gdyby nie ja i kilku innych, mieliby ville basen i jachty
znam kilku milionerów, oni włożyli karat do szklanki
znam kilku milionerów, oni włożyli karat do szklanki
znam kilku milionerów, oni włożyli karat do szklanki
gdyby nie ja i kilku innych, mieliby ville basen i jachty
podjeżdżam do marketu w celu zakupienia wyrobów alkoholowych
w sensie browarków
nie chcę być dziś porobiony
wchodzę i mówię “dzień dobry”
udaję się w złotą aleję
tam gdzie na półkach w butelkach pożądany napój * się czuję jak pener
a nim nie jestem
znaczy tak najczęściej
wracając do picia, to ciężka decyzja, które browarki mam dziś wybrać, bo w sumie jest promka na somer
jak kupię dwie sztuki to mój portfel na tym skorzysta
a w sumie to wypiłbym pilsa
no to ładuje do wózka
namysłów w butli * nie puszka
podchodzę do kasy, wykładam, a podstępnie zerka wiśniowa soplica
ale to nie dzisiaj * i serio, nie zmyślam
pani mnie pyta czy może być winna grosika * tak, oczywistość oczywista
wychodzę z marketu i otwieram bagol i wrzucam mój zakup i siadam na przednim pasażera miejscu
jak prawka nie było, tak nie ma (wow)
milionerzy

- haranczykov lyrics

Random Song Lyrics :

Popular