lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

zmora druga - hekatehekatehekate lyrics

Loading...

[verse 1]
wtorek, pora obiadowa
a mimo tego, że wszystko smakuje
w ustach same gorzkie słowa
zdrowa dawka tego co miałeś w strzyk*wkach
kiedy zamiast siedzieć w ławkach
odbierałeś giety w parkach

trzy tony na barkach
zamieniasz w sarkazm
i jak tu ruszyć temat
który pali się na wargach?

dym staje się żalem
zapycha sale
ale problemu nie ma wcale
lepiej wdychać to dalej

[verse 2]
drodzy sąsiedzi!!
drogie sąsiadki!!
z tej samej klatki
przepraszam za te dźwięki
przyjacielskiej zwadki

dobrze, że takie sprawki
bez poprawki przechodzą na linii
i że nie muszę się na żywo ślinić
twój k*mpel zawinił * to jasne
chociaż na legionów nie narzeka nikt
że gacie moje ciasne są w kroku
i że po zmroku
jej pokój przemierzają meble
układając się wedle
feng shui
a sumienia rój goni stale
tak długo jak ma pełną samarę

ale ale!!
ktoś tu chyba przegrał z umiarem
i za karę
będzie musiał przeżyć lat parę*
sam wiem co znaczy
nie wiedzieć na czym
się stoi i co przystoi
w przypływie wolnej woli
i wiesz co mnie boli?
że wyjaranie bata
stało się ważniejsze
od własnego brata

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...