
to kosztuje - herbiarz lyrics
[zwrotka 1]
czy wyjaśnisz takie słowo mi jak stabilizacja
k*mulacja czasu w rapie to jak kredyt we frankach
jakbym miał robić deal, a dostał kilo kredy w samarkach
decyduję jak marki, to nie bitwa warszawska
widzę motyle, poczwarki, produkuję tyle
że moje oczy to po szparki
to nie viva la vida, a szybka mistrzowska akcja
jak ręcę alkoholika, po jednym drugi
w akcji numer, po numerze płyta
po płycie płyta i styka, liryczna akrobatyka
technicznego mistyka, szybka plastyka języka
język ten czyta, czuję się sm*tni jak fani krawczyka
wykonawczy dar magika, to ta magia na bitach
[refren]
ile potu, ile łez, ile krwi to kosztuje
nie wrzucę tego w koszty, patrz na mój wizerunek
nie muszę go kreować, bo on sam się buduje
pomimo, że próbują mi podstawić nogę szuje
ile potu, ile łez, ile krwi to kosztuje
nie wrzucę tego w koszty, patrz na mój wizеrunek
nie muszę go kreować, bo on sam się budujе
pomimo, że próbują mi podstawić nogę szuje
[zwrotka 2]
dar głosu, daj spokój, jak znowu mam
sam ziomuś, dać powód, żeby wyjść z pokoju
gra pozorów, brak wzoru, stan głodu
brak sporu, na dworzu raz komuś zaufać ta
smak to ból jak mak to mu gra
chłód dna oceanu, tona mułu w snach
koszmar i strach, na dniach
nie ma go tam, intelektu zaraza
mówiłem zaraz, aaaaaaaaa
brak miejsca na przejścia po przejściach
jak sześcian to pęka, bo w rękach mam czas
strumień jak przebiega pętla, la hiphop vivat
eviva larte, lar’t pour lar’t, kurwo twój rap to żart
[refren]
ile potu, ile łez, ile krwi to kosztuje
nie wrzucę tego w koszty, patrz na mój wizerunek
nie muszę go kreować, bo on sam się buduje
pomimo, że próbują mi podstawić nogę szuje
ile potu, ile łez, ile krwi to kosztuje
nie wrzucę tego w koszty, patrz na mój wizerunek
nie muszę go kreować, bo on sam się buduje
bo on sam się buduje, bo on sam się buduje
[przejście]
nadal są tacy mówią mi
następny numer, po co, milcz
twoje kończą się dni
żywa legenda herbi
nadal są tacy mówią mi
następny numer, po co, milcz
twoje kończą się dni
żywa legenda herbi
patrz jak tworzę legendę hiphopu
patrz jak robię dziś hit roku
patrz jak od roku piszę czek bloków
ja sam, jeden szczyt, ty w szoku
[refren]
ile potu, ile łez, ile krwi to kosztuje
nie wrzucę tego w koszty, patrz na mój wizerunek
nie muszę go kreować, bo on sam się buduje
pomimo, że próbują mi podstawić nogę szuje
ile potu, ile łez, ile krwi to kosztuje
nie wrzucę tego w koszty, patrz na mój wizerunek
nie muszę go kreować, bo on sam się buduje
pomimo, że próbują mi podstawić nogę szuje
Random Song Lyrics :
- luigi's lament 2 - alex walker smith lyrics
- winter wrap up (sawtooth remix) - sawtooth waves lyrics
- bashfulness of the moon - asunojokei lyrics
- слова твои ранили (your words wounded) - slattyboi lyrics
- true love (acoustic version) - billy surya dilaga lyrics
- the only road - elbow lyrics
- like kyle - bryson gray lyrics
- tale of the tree - 麻枝准 (jun maeda) lyrics
- the finding in the getting lost - hanne lyrics
- madonna - brennan savage lyrics