
wyjątkowo moja - kukon lyrics
[zwrotka]
nienawidzę takich spotkań, ani dwuznaczności
flirtujące koleżanki, ani s*xy siostry
zapraszania nas na party, aby zrobić fotki
częstowania kokainą, gdy mam obowiązki
czasy, gdy kręciłaś dżoja w białym ręczniku na włosach
w pokoju leżała torba zawartości z pół miliona
kiedy się budziła wiosna, kiedy byłaś zachwycona
byłaś wyjątkowo moja
kiedy wyprzedałem torwar, byłem wdzięczny, że nie muszę gonić towar
lubię łapać cię w ramiona gdy wygrywam
twoja dusza pachnie jak błogosławiona
chciałbym ustrzelić anioła, aby ci się przypodobał
wszystko co mam dzisiaj w dłoniach to te słowa
nieśmiertelna nawijka ogrodowa
jak mam szansę to lubię jej nie zmarnować
jak masz pasję i brak barier to będziesz do mnie pasować
chcę cię taką jaką jesteś, jaką chcesz się stać dla siebie
dużo głosu słyszę z ulic, więcej troski o nadzieję (więcej troski o nadzieję)
chcę tu być za wszelką cenę, trzymać kursy nie zatonąć
tyle twarzy za mną idzie, a wciąż mam ciebie przed sobą (a wciąż mam ciebiе przed sobą)
Random Song Lyrics :
- perfect - aftrhr lyrics
- pacto de amor - pablo do arrocha lyrics
- stan e mörk (live på gröna lund) - hov1 lyrics
- 51 - lil frakk lyrics
- freestyle friday paragraphs - ryan anthony g. lyrics
- milyoner - gökhan özen lyrics
- escapism - tokari lyrics
- the book of heavy metal (cover version) - arch enemy lyrics
- lightnight - adripuntoefe lyrics
- urgently needed - julian perretta lyrics