a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

1 - lso lyrics

[intro]
czekaj, czekaj, czekaj… (x3)
3 maja, rta produkcja

[zwrotka 1]
zaciskam znów ręce nie chce zdechnąć bez poświeceń
nie tak po prostu – mówi za mnie moje serce
mówi mi – napierdalaj rapu jeszcze więcej
i nie przestań, aż się ziemia pod tobą nie zatrzęsie
za dniem, gdzie mój taki sam, a na łapie coraz gęściej
systematyczne ruchy wciąż me najważniejsze miejsce
3 maja nie istniało, gdyby nie zgraja
tu ziomy wierza w siebie, we mnie jeszcze się postaram
nie dopuścić by została zapomniana
a glosy mej dzielnicy to tylko hałas
może być lepiej wiem, że może być lepiej
sprawdziłeś na sobie? ja też, a wiec nie pieprz
nie boję się tych leszczy, nie napierdalam szeptem
wielu krzyczy by zaświecić chwile, mile kolorowa
ja po nich depcze, wiem, gdzie mój bezcen
nie mówię o niczym, co mnie nie dotyczy
nie mó–
nie mó–
nie mó–
mie mówie nic, jeśli nie mam przyczyn
ile nie nawijam rapu, wiem, że muszę ćwiczyć
ile nie nawijam rapu, mój duch nigdy syty
pazernym nie jestem, tak nie wyciągam wity
powiedz na chuj krzyczysz, kiedy nie trzeba?
a nie, kiedy trzeba milczysz?

- lso lyrics

Random Song Lyrics :

Popular