a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

relikty - lso lyrics

[intro]
teraz cmaz dla jebanych kurew
teraz cmaz dla jebanych kurew
teraz cmaz dla jebanych kurew

[zwrotka 1]
czy chcesz mojej krzywdy? czy chcesz mojej śmierci?
przez zawiść tak naprawdę człowieku się meczysz
nie rozumiesz moich zasad, a sam dziwko ich nie masz
pozwalasz na dylemat w środowisku które ściemnia
powiedziałem kiedyś jedno, wolałbym zostać tutaj z pucą
niż szmatami jebiącymi za plecami dzielić łóżko
czy wiesz, o co chodzi? czy już teraz to wiesz?
to ruchaj się spowrotem i se wpierdol ten wers
w ryja, w gębę, a co * trzymasz coś za zębem?
wal, jak zimny prysznic we mnie, zawsze tutaj będę
chyba że boisz się pytać w tej kwestii swego zdania
bo nie jesteś pewien czy twoje wnioski to prawda
za mocny zawodnik ze mnie, choć chciałbyś mi dogryźć
a ja [?] byłbym w stanie ciebie podnieść
i co, teraz powiesz „tamten typ to jest pojeb”?
więc czemu tego nie słyszę, gdy wciąż robię swoje
swoje, a twoje – pierdolę, postoje
poznam święte chwile, się nie dwoje, się nie troje
się nie truje [?] takim zawsze pyskuje
lecz z kimś coś zbuduje z charakterem bez brawury?
pieści do góry unieście i wreszcie
poczujcie jak rękami na stopach boga jesteście
rury na hajs, rury na sławę
poczekajcie, życie wam pokore ukaże
[outro]
ten utwór dedykuje dla osób, które tak naprawde są daleko od rzeczywistości
ponieważ blędne wnioski przysłoniły im ją

- lso lyrics

Random Song Lyrics :

Popular