lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

bez pożegnania - lubin lyrics

Loading...

zwrotka 1
czasem sprawy się wydają tak skomplikowane jakby najgrubsze problemy były w jeden plik schowane
mój ziom nie żyje
wiem ,że chciałby być tu z nami
żyjemy twoim snem
za ciebie leci buch stary
szept modlitwy na chwilę przerwał ciszę
słowa niesione do góry są przez białą gołębicę
trumna spada w dół
człowiek wraca do popiołów
mam nadzieję ,że ty słyszysz chór
melodie aniołów

refren
a my słyszymy płacz za nieobecnych, którzy odeszli bez pożegnania. ej ej, a my słyszymy płacz. za nieobecnych, którzy odeszli bez pożegnania

zwrotka 2
ej, a my dalej jesteśmy na dziesiątym
pękają litry, dymią się jointy
to tеż się kiedyś skończy
wiem, trochę umieramy codziеnnie, więc próbujemy zrobić coś, co będzie nieśmiertelne
tydzień temu na dzielnicę spadła głowa
on odszedł bez pożegnania
nocą nikt nie słyszał słowa
w mieście mówią coś, że to była vendetta
ale nie zmienia się nic
dalej pogubione dzieciaki tu błyszczą, bo noszą kenzo i amiri, ale
na piwnicach są wjebani w benzodiazepiny
ziom miał na ścianach platyny
dziś o nic go nie zapytam
milczeniem odpowiada mi tylko kamienna płyta life goes on
leje wódkę na beton rip dla białasów, których już nie ma ze mną
staliśmy pod klatką, szybki pet przy wejściu
mam nadzieję, że zobaczymy się wszyscy w lepszym miejscu
refren
a my słyszymy płacz za nieobecnych, którzy odeszli bez pożegnania. ej ej, a my słyszymy płacz. za nieobecnych, którzy odeszli bez pożegnania, pożegnania, a my słyszymy płacz. za nieobecnych, którzy odeszli bez pożegnania. a my słyszymy płacz. za nieobecnych, którzy odeszli bez pożegnania

Random Song Lyrics :

Popular

Loading...