kata - matus lyrics
daję zawsze z siebie 100 procent
robię to, żebym miał cokolwiek
zapisane w historii mojej
że robię coś może dla pokoleń
co będą chodzić po ziemi
albo może też po marsie
nigdy nie gadałem w trackach
głupot jak twój ulubiony raper
szczerze, jebać tego obserwatora
że kłamie na trackach —
serio, chuj mu w dupę
ja jestem z bidula
i po nim została mi chara na bucie
się jarasz, ty kurwo
bo właśnie cię spalam
na wersie tym moim
pięknym jak srebrna, nie szara
kochana fiesta
a nie twoja biała audi
która zaraz może być bez kata
podbiłem po fotkę
ty zwiałeś na chatę
komentarz zostawiłem na tym k*n*lе
prima sort, który tak szybko pewnie wyjebałеś
ty — bo cię zabolało, że publicznie
ktoś o tobie powiedział prawdę
możesz ssać mi pałę —
to są ci wasi idole
którzy pierdolą byle co
byle by popisać papier
ja mam wyjebane już szczerze
ty to zobaczysz
ale nie odpowiesz
bo przecież ja jestem zbyt mały raper
ja nie jestem karłem
a ty nic nie powiesz
bo przecież jaki będzie z tego papier?
trafiłem na bidul, jak miałem 15
zaraz 18 wbije, będę mieć na karku
i zrobię se dziarę
pozdrów swą mamę
dawid, możesz wypierdalać
więcej o tobie nie nawine — wal się
pozdrów swą mamę, ziomeczku
jeśli jesteś mój przyjaciel
pozdro z bidula w wałbrzychu
wysyłam mordom traczek —
to trochę jak taki list z puchy
tylko że nie mamy kratek
na bani mam dobrze
już odkąd dostałem majka z 500 plus
teraz 800 jest
ale to jeden chuj
bo robię to znowu dalej
po rocznej przerwie powracam
nagrałem i kurwa już będę na stałe
bo nic nie zatrzyma matusa
który napisał już nawet testament
jak polecę dalej
to będę pamiętać
kto słuchał na pętli
mój każdy kawałek
demony, co miały mnie zabić
dziś niosą na rękach mnie
żebym szedł dalej
mój ziomal kick fighter —
dodam tu w nucie trzy siódemki oraz 13
by wiedział, że zawsze tu za nim stanę
jak spełniasz marzenia
to już wygrałeś
ja spełniam je także —
wleciałem na spoti
żeby to nieść dalej
mam w chuj dobrą passę
wiśniewski powiedział, że zrobię platynę
więc kurwa prędzej czy później
się to stanie
co miesiąc do studia wlatuję
trzy razy na tydzień nagrywam se w chacie
nie widzę regresu już kurwa w ogóle
jeśli chodzi o te moje nawijanie
nie biorę już melatoniny
bo nie mam problemów ze spaniem
kilka lat nawijam
a tekstów to napisałem chyba thousand
ja jestem na fali
i widzę ten statek białasa
w oddali na głębokiej wodzie
ja sobie serfuję na trackach
wciągam dalej te linijki
ale zawartość nie jest ta sama
(nie, nie, nie — adlib)
czadomenowi dałem autograf
niech pamięta, że spotkał
dzieciaka, co kurwa nawija
i nakurwia dalej, dopóki
przez szlugi nie dostanie raka
i nie straci głosu
przez powietrze z vapa
mam zioma, co nakurwia koks tak
czysty jak ręka czarnego pana
chciała, żebym wziął na scenę ja
dziś będzie patrzeć z ziemi
jak nawijam wersy do tego majka
Random Song Lyrics :
- high on life (when the drugs don’t work) - henok achido lyrics
- de olvidarla me olvide - monchy & alexandra lyrics
- schüttel deinen speck - peter fox lyrics
- cut me off - mr whosoever lyrics
- play my sh!t - flight class lyrics
- church in the wild - jonnie washburn & dj heltsley lyrics
- game_over_ - kid travis lyrics
- make it change - jonny 5 lyrics
- igloo - iamsu! lyrics
- goldeneye - fat tony & tom cruz lyrics