
o moim mieście - mokebe lyrics
[refren: mokebe]
jak mówią o moim mieście, to tylko pojebane rzeczy
wielu żyje normalnie przecież
jak zjawia się tu taki jeden
jak mokebe, to pchamy mu to marzenie [x2]
[zwrotka 1: kubson]
jak nawinął mój braciak * ukf, żaden new york
banda jak fifty, nie umrze próbując
w mieście dziwne sceny, choć nie kręci david lynch
chłopcy ciągle pełni stylu, no a po nas długo nic
na mnie twarz północy, a to jest wschód polski
inna gadka niż większość, o mieście w chuj rozkmin
stary nawyk * figurami układam plik forsy
trochę bardziej ogarnięci, bo tu trzeba było szponcić
chciałem tylko kimś być, robię to ot tak
stara szkoła, więc prawdą tu każda zwrotka
więcej ruchów niż gadania * braci poznam
21*400, miasto afer, byku, dom nasz
[zwrotka 2: ekey]
jak mówią o moim mieście, zróbcie przejście, bo wchodzę
usiądź wygodnie, lej jacka, zasyp lodem
historie mocne jak samogon po dobie
każdy radzi sobie każdym możliwym sposobem
ja robię swoje, gnoje mają paranoje
bo mam na napoje, głównie na te procentowe, ziom
21*400, unt, snk * nasze bloki zajebiste są
mimo, że schodzi farba już
(niewielki łuków na pograniczu mazowsza i podlasia..
ponad 30 tysięcy mieszkańców..
usługi, handel i nadzieja..
że jutro będzie lepiej..)
[refren: mokebe]
jak mówią o moim mieście, to tylko pojebane rzeczy
wielu żyje normalnie przecież
jak zjawia się tu taki jeden
jak mokebe, to pchamy mu to marzenie [x2]
[zwrotka 3: zenit]
lekkie rysy, twarde linie, mamy precyzyjne dłuta
ukształtowało miejsce, nadal nie znam słowa skrucha
skucha, w sumie, też mi obce * nowy styl swój narzucam
odrzucam, co mi dają * rzeźbię sam #łukasz_anioł
na pewno nie będzie tanio, ale w cenie top atrakcje
wyceniają akcje, krzyczą, że to straszne
21*400, historii początki
ja i moje ziomki, a wy ledwo przytomni
[zwrotka 4: ozy]
sienkiewicza bloki, przywiązany do klatki
chociaż jestem wolny, a nielegalny mam styl
skurwysyny tworzą dalej o nas bajki
regularnie, by odetchnąć autostrada do warszawki
typy z ostatniej ławki, przekreślali naszą przyszłość
w mieście kwitnącej trawki, gdzie upada byle bistro
bystre chłopy pewnie idą * jeden w biznes, drugi w hip*hop
jak o moim mieście mówisz, to z kulturą, proszę, pizdo
[zwrotka 5: mokebe]
mam ziomala, który za mnie gada, choć to nie papuga
on wie lepiej, co dopinać raz, dwa, a co przedłużać
znam sneakerheada, co od buta
poda cztery referencje, jak ma brzmieć ten dwutakt
nie znam się na furach, ale jak nawija łukasz
to skurwysynu, słuchaj, bo przemokła twoja rura
o nic się nie boję, bo stoją tu sami swoi
tak nauczył ozy, od gnoja w dziczy jak mowgli
my w drodze po nagrody, powierzchnie tnące
o tym banda wie dobrze
każdy dzień to problem, każdy w genach blokers, a jak
ale znudzeni na ośce jointem
[refren: mokebe]
jak mówią o moim mieście, to tylko pojebane rzeczy
wielu żyje normalnie przecież
jak zjawia się tu taki jeden
jak mokebe, to pchamy mu to marzenie
(z takich miejsc jak łuków wychodzą ci, którzy mają coś do powiedzenia..)
Random Song Lyrics :
- gods of the city - 8fsaura lyrics
- in the 'zone - garch the great lyrics
- ополчение тьмы - xeilmary lyrics
- зубная фея (tooth fairy) - noize mc lyrics
- carnivore pt. i (beautiful day) - cosmo gold lyrics
- boy better know freestyle - westwood - boy better know lyrics
- azərbaycan - piri əliyev lyrics
- sorgenfrei - youz, j.r. & 1100promille lyrics
- whispers of the fake - man with a mission lyrics
- open the records - ballydowse lyrics