
dobranoc - moonlight lyrics
Loading...
[tekst: daniel potasz; muzyka: daniel potasz, maja konarska]
pole ociekajâ¹cych bã³lem kamieni
prywatne tragedie tysiãªcy rodzin
sâ³ucham, sâ³ysz㪠jakiå“ pâ³acz
to ja ?
nie to ona, jakaå“ kobieta w czerni
teraz znowu, z innej strony
to inny ktoå“
i jeszcze inny
pomyå“laâ³em meren-re jak ci tam jest?
zakâ³uâ³o wtedy bardzo mocno
znowu sâ³ysz㪠pâ³acz
to mã³j
posâ³uchaj meren_re
jak pâ³aczâ¹ przez ciebie,
dla ciebie
dla mnie
posâ³uchaj teraz ptaki,
teraz drzewa
niebo deszczem spâ³ywa obfitym
pâ³acze.
pomyå“laâ³em meren-re jak ci tam jest?
moâ¿e pâ³aczesz?
poleâ¿ãª chwil㪠z tobâ¹ aâ¿ wszyscy pã³jdâ¹.
wiesz, jak umiem osusza㦠â³zy
a teraz juâ¿ å“pij,
jeszcze tu bãªd㪠przez chwilãª
dobranoc meren-re
Random Song Lyrics :
- people say - good morning lyrics
- nu dör en sjöman - tomas andersson wij lyrics
- erryday stuntin' - chaz french lyrics
- hokey pokey - richard thompson,linda thompson lyrics
- ack du min moder - fred åkerström lyrics
- just the start - chippy lyrics
- someday - vixx lyrics
- capri fischer - vico torriani lyrics
- fxck this - rodionis lyrics
- dont wake me up - r & b chartstars lyrics