
zima - natalia szroeder lyrics
chłodny dzień, samochody i kurz
unosił się jak sen wśród betonowych wzgórz
resztką szkła ścielił się ranny bruk
a ona sama szła, choć nie czuła już stóp
choć nie czuła już stóp
rzędy knajp, szumnych kolejek sznur
minęła saski park, botaniczny ogród
ktoś się pcha, komuś oko się szkli
a ona dalej szła, od zachodu po świt
czeka na dzień, kiedy znowu ciebie spotka na tej drodze
wrócisz jej sens i powtórzy się historia, świat zapłonie
obróci w pył dawny kosmos
i tak słodko jakbyś zawsze tu był
wróci do miejsc, w których zima była dobra z tobą
nie znał nikt jej powodu do trosk
czy nocą była z kimś, może zranił ją ktoś
pusty blok rzucał cień na jej twarz
zaczęła biec i w głos się pogodnie śmiać
czeka na dzień (na dzień)
kiedy znowu ciebie spotka na tej drodze
wrócisz jej sens (jej sens)
i powtórzy się historia, świat zapłonie
obróci w pył dawny kosmos
i tak słodko jakbyś zawszе tu był
wróci do miejsc, w których zima była dobra z tobą
Random Song Lyrics :
- for you - grimesai, 3lau ai & 3lau lyrics
- бармен - лялька (lyalka) lyrics
- nur du kannst - fabian wegerer lyrics
- what's love - kassidy miles lyrics
- the serpent beguiled me - stephanie michaels lyrics
- se me olvidó - sosad.97 lyrics
- crush - supanovaaa lyrics
- små menn - oskar westerlin & roc boyz lyrics
- million year summer - the angelic process lyrics
- school - roshii lyrics