
gorycz - odraza lyrics
Loading...
pomiędzy jesienną wieczerzą, a zimową śmiercią tułają się polaczków słowa
nie było i nie będzie słów jak kamień, serc nieustępliwych
jak był, tak i będzie chochoł!
treść ruiną dla formy, której miałem być katem dla ciebie
nieporządek i zastój na tle rubinowych wskazówek czasu
samogon chorych lat!
a więc wóda!
wóda!
wóda raz jeszcze!
i skun, rozkruszy mój umysł, niech gaśnie!
zdławiliśmy sens, poszliśmy w noc, z pogardą pluliśmy w prawa świata
dziś w grobach po szyję składamy im hołd każdym parszywym tchnieniem
a więc wóda!
wóda!
wóda raz jeszcze!
i skun, niech kruszą umysły!
martwy żyję
by powstać, odrodzić się
jak można jednak wierzyć w jutro?
bez dziś
Random Song Lyrics :
- ever true - raptors & remnants lyrics
- s'um sabia - hermínia lyrics
- rebel lips - ashley barron lyrics
- i'm a sigma - p00d13 lyrics
- superhero - dylee dee lyrics
- ty bezdar' - miraclek1d lyrics
- ya fama - mokobé lyrics
- i feel the rain - mike bowling lyrics
- locks - taytannerr lyrics
- out the game - doughboy clay lyrics