a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

diablisko (9p) - pikers lyrics

[refren: pikers & fidel]
kto jest górą dziwko, powiedz co masz na obronę swą
nie otwieram pizdom i psom drzwi bo wyszło by coś
póki co diablisko siedzi mi na głowie, szepcze sprośne rzeczy
zrób im krzywdę, wpierdol komuś kosę jak jest krewny

[zwrotka 1: pikers]
i wyrzucam każde pismo w pizdu
szybka pizdo, muszę znowu komuś życzyć by zawisnął (by zawisnął)
w chuj stuffu pokitrane mam na okoliczność tą
dziś już głowę mą wyleczyć może tylko on (tylko on)

[zwrotka 2: fidel]
diabeł w ryj się śmieje mi co noc
wracam po dwóch dniach i ryj drętwieje, pitos wsiąkł
mam puste kieszenie, ryj jakbym był siedem stóp pod
wbity w ziemię no i nie wiem jaki dzień jest, jaki rok

[zwrotka 3: pikers]
mam na sobie hnn, mam na sobie panny sok
pracowałem cały dzień, pracowałem cały rok
i nie cofam się do czasów, kiedy opuszczałem krąg
kiedyś to mi było sm*tno, kiedy opuszczałem blok

[zwrotka 4: melon]
dzisiaj na tym samym bloku znowu zarywamy noc
jestem tak kurewsko zimny, przydałby się jakiś koc
weź ogarnij jakiś prąd, potem się zawijaj stąd
nie chcesz poznać naszej ciemnej strony, poszła dziwko won
[refren: pikers & fidel]
kto jest górą dziwko, powiedz co masz na obronę swą
nie otwieram pizdom i psom drzwi bo wyszło by coś
póki co diablisko siedzi mi na głowie, szepcze sprośne rzeczy
zrób im krzywdę, wpierdol komuś kosę jak jest krewny

[zwrotka 5: pikers]
dobrze słuchaj dziwko jestem [?] wiecznie w kurwę wredny
bo znów jakieś głupie cipsko będzie robić dupę z gęby
cipo nie podchodź za blisko, nie mogę być ciebie pewny
jeśli chcesz coś ze mną uszyć, będziesz nogi miała z wełny
możemy zrobić piosenki, z twojej dupy zrobię bębny
zabrałbym ją do pizzerii, ale ona chciała sernik
jakaś pała chciała wnerwić, zacznij pieprzyć zamiast spermić
zapal coś, chłop jest śmieszny i zielony tak jak kermit
ty już wiesz, kto jest górą, dziwko komentarz jest zbędny
styl podziemny, ale nigdy nie był denny
9p ma wyjebane na jakieś obecne trendy
łapię młodą szmatę w bramie i ładuję między zęby * bo ma przerwy

- pikers lyrics

Random Song Lyrics :

Popular