
miami - popek & denis lyrics
wstawajcie ludzie, obudźcie się
jest sobota – idźcie zatańczyć
nie pijcie w domu przez cały dzień
bo życie ucieka wam przez palce
w domu na kanapie siedzi leń
i wpierdala schabowe popijając smalcem
zmęczony życiem zawsze wkurwia się
gdy ja z moja ekipą wybieram się na tańce
lecę w miasto
strasznie zbombarduję się
z moją bandą
cała noc i cały dzień
lecę w miasto
strasznie zbombarduję się
z moją bandą
cała noc i cały dzień
[refren:denis]
impreza trwa
choć złap ten stan
gdy wszystko w dupie masz
jedziemy tak od kilku lat
i nie ma końca brat
chyba że hajsu brak
/2x
wchodzę na imprezę i zaczynam tańczyć
czuje jak wiruje cały świat
do 6 rano będę tutaj walczył
rampamrampampam
po imprezie do domu martwy
jutro mnie strasznie będzie męczył kac
to samo życie
a nie zakład cmentarny
żyj pełnią życia ta samo jak ja
uruchom wyobraźnie
życie trzeba garściami brać
siostro bracie nie zmarnujcie tego dnia
/2x
[refren:denis]
impreza trwa
choć złap ten stan
gdy wszystko w dupie masz
jedziemy tak od kilku lat
i nie ma końca brat
chyba że hajsu brak
/2x
Random Song Lyrics :
- keystone builds character - seaholm lyrics
- light - proseko lyrics
- ghetto - moha the b lyrics
- my buddy - exile (jpn) lyrics
- sugar rush - femm lyrics
- declaring a war! (against myself) - ryan velvet lyrics
- phone, boost - 888 blue! lyrics
- síndrome do pânico - os mutantes lyrics
- latina shawty - axaero lyrics
- stop tripping - hitta castro lyrics