a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

diva 5 - szaber lyrics

[intro]
dawaj, dawaj, dawaj, dawaj, szybciej, szybciej, szybciej, szybciej, szybciej
okej
dzień dobry, jacek bielak, ja jestem umówiony na badanie z panią…
na czternastą w każdym razie
dowód? tutaj, proszę bardzo
która sala? ta, okej
dobra tutaj, dziękuje

[zwrotka]
* dzień dobry przepraszam za spóźnienie, jestem umówiony na badanie adhd
więc może już pani wpisać w swoje rozpoznanie, że pierwszym objawem jest ciągle spóźnianie
* tak, dzień dobry, proszę siadać, witam pana na drugich badaniach
tak się składa, że zanim rozpoczniemy samodiagnozę rozwiążemy test diva 5
słyszał pan może?
* diva is a female version of a hustla
* co proszę?
* [?]
* hm?
* nie istotnе
* okej dobrze, w takim razie przеjdźmy sobie już do testu
rozpocznę od pytania czy woli go pan rozwiązać samotnie czy raczej w formie wywiadowej
* a ma pani może trzy godziny wolne?
* nie, nie mam
* no to poproszę w formie wywiadowej
* część pierwsza skupi się na koncentracji
* wow, to taki hitler, żarcik
* niech mi pan powie czy przykuwa pan uwagę do detali i strzela gafy przez brak uwagi w swojej pracy
* z tym w sumie nie mam problemu wcale
można powiedzieć, że jestem takim kurcze szczególarzem, pedantem, [?] posiadaczem
raczej mam jazdę z tym, że wszystko musi być idealnie
nawet jak ktoś każe mi zrobić coś szybciej, to nie jestem w stanie
#polishboy, wszystko musze mieć wypolerowane
* rozumiem teraz jaśniej, ma pan problem z dokańczaniem rzeczy w czasie przez detale
* dokładnie, na koniec wszystko ładne, fajne, eleganckie
ale miesiąc po deadline’nie, nie
* a czy jest mi pan w stanie powiedzieć odkąd widzi pan u siebie takie zachowanie?
* w zasadzie to od zawsze
* okej, no to jak było w szkole?
* w szkole było okej, bo nie byłem matołem
może zawsze leciałem trochę w trybie olej
ale miałem go sporo w głowie, no to mogłem, nie?
* tak zwany zdolny, ale leniwy troszkę
* no widzę, że pani mnie zna dobrze
* a jak często sięgał pan po książkę?
* książkę? no kurczę opowiem
aj, z książkami nigdy nie było po drodze
choć ze słowem zawsze czułem się jak ryba w wodzie
to kiedy ktoś to słowo wrzucał na stronkę
wtedy czułem się jak ryba na lądzie
i co? mam wychodować rękę no i nogę może?
to zajmuje tysiące lat
i najwidoczniej ze słowem pisanym nie jest pisane za pan brat tylko zapał brak
[?]

- szaber lyrics

Random Song Lyrics :

Popular