a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

dawno - w.e.n.a. & amatowsky lyrics

[zwrotka 1]
dawno się nie włóczyłem nocą, sam po zapomnianych miastach
wszyscy odeszli dokądś jeśli nie zdążyli nakraść
marzenia w lombardach oddane pod zastaw
ludzie ślepi jak ćmy, zawsze lecą w stronę światła
nieważne co przyniesiesz patrzą ci w kieszeń
chciwość jak wpisany w genetyczne kody defekt
po trupach do celu za progresem
bez względu na koszty, każdy z nas swoje poniesie
to miejsca z których nic prócz siebie nie chciałbyś wynieść
dzień po dniu mijasz je bezrefleksyjnie
nie mają nic co mogłyby zaoferować, oprócz żalu
grzechu z tamtych lat nie zmyje woda * pomału
w gęstej mgle pod osłoną mroku szukam ciszy
chcę się w niej na chwilę dobrze poczuć
ten świat karmi mnie iluzją
wymiotuję prawdą niewygodną i brudną

[zwrotka 2]
w pustym domy potrafiłem znaleźć tylko ból
nic poza nim, tak bardzo wyraźny, że musiałem pójść
zdrada i bezsilność – każdą z nich poznałem już
nazbyt intensywnie, nie mów mi, że świat jest mój
ani, że jestem tu póki posiadam wybór
za często byłem pewien, że już na nic nie mam wpływu
cienka linia dzieli zawiść od podziwu
echa gwizdów z trybun będą wracać cały czas do porzygu
aż przestaniesz szukać wyjść i tacy jak ty zadepczą twoje sny
wrócą kiedy zwęszą trochę krwi, choć z natury żaden z nich nie jest zły
noc na zewnątrz ciężka, aż przylepia się do ubrań
jak dalej tu tkwisz znaczy, że już nic nie ugrasz
może muszę wrócić i spróbować zasnąć
choć nie sądzę, że cokolwiek tu przychodzi łatwo
[scratche]
lecę nocą przez miasto
ciągle w drodze, do linii horyzontu
liczę coś czego ty nie liczysz
nie muszę nic nikomu udowadniać oprócz siebie
nie muszę nic nikomu udowadniać oprócz siebie
nie muszę nic nikomu udowadniać

- w e n a amatowsky lyrics

Random Song Lyrics :

Popular