
wróciłem - young memo lyrics
szum trawy zagladza niespokojne dusze
zmusza do refleksji i wytycza cele
nie chcesz bracie nie pal, ja to uszanuję
lecz ty także odpuść, przecież nie chcę wiele
o szesnastej znów się obudziłem
sennymi drogami do żywych wróciłem
jeszcze nie kojarze co sen a co jawa
kiedy złapię chmurę wyjaśni się sprawa
bitex jest łącznikiem między mną a światem, ejj
tak się dograliśmy żyję z nim jak z bratem
dzielimy finanse sm-tki i radości
nie pal tego syfu mówią mi dorośli
poszedłbyś do pracy zarobił kabonę
w końcu ustatkował się i znalazł dziewczynę, ejj
włożył ciepłe laczki, zaczął zbierać znaczki
a ty ciągle swoje marnujesz naboje
nie mogę nie mogę nie mogę tego zrobić
ja inny cel mam w życiu ja nie chcę prosto chodzić
wolę odstawać od statystycznego
to moja sprawa i chuj wam do tego
życie powinno dostarczać radości, ej!
szum trawy zagladza niespokojne dusze
zmusza do refleksji i wytycza cele
nie chcesz bracie nie pal, ja to uszanuję
lecz ty także odpuść, przecież nie chcę wiele
Random Song Lyrics :
- muero por tu amor - natalia rodríguez lyrics
- jardim - it’s me, domingues lyrics
- text 16 - do1r star lyrics
- silly boy - britti lyrics
- lage entspannt (pastiche/remix/mashup) - chilli vanilli & brass knuckle lyrics
- loi - stephen yummy lyrics
- cap2us - sofaygo lyrics
- save me - britti lyrics
- бокал вина (bokal vina) - abbas bağırov lyrics
- melancholia - keysade lyrics