
kujon - ziomcy lyrics
[refren: gałka, cichoń]
ciągle chodzą za mną paranoje, chciałbym spokój już mieć
puste k*nt* skurwysynu, ale nie przyzwyczajaj się
(nie przyzwyczajaj się skurwysynu)
muszę się dotlenić, płuca mam pewnie czarne
ciągle myślę o zdrowiu, nagle kurwa ważne
czasem myśli straszne, może być za późno nawet
[zwrotka 1: gałka]
dla ludzi nigdy za późno, by się okazać kurwą
jestem najświeższy, tak samo byłem przed sekundą
ona ma chuj w buzi, brzmi jak murlok
w chuj ciśnienie mam, chodzę ciągle z dwójką
ja mam to gówno, które chcą inni
i mam to gówno, którego bym nie życzył wrogom
i mam gówno, od którego się pieniądze mnożą
mamy to, dbamy o to z wolną wolą
coś pierdolą, ej, na mój temat
ej, gdzie mój temat, ej, ej
[zwrotka 2: cichoń]
wiem o tym w chuj jak kujon
oni wciąż źle rapują
trzymam tеn ster oburącz
ale dalej pod chmurą
jaram zе swoją niunią
typy jak pod tresurą
zaraz się postresują
zaraz to wepchne w rulon
chcę to mieć lepsze suko
kiedyś mi starczało tylko
więc kuję aż jebnie dłuto
wykupili ci buty w ryłko
przekaż to skurwysynkom
(nie mają szans, nigdy nie mieli szans)
[refren: gałka]
ciągle chodzą za mną paranoje, chciałbym spokój już mieć
puste k*nt* skurwysynu, ale nie przyzwyczajaj się
muszę się dotlenić, płuca mam pewnie czarne
ciągle myślę o zdrowiu, nagle kurwa ważne
czasem myśli straszne, może być za późno nawet
Random Song Lyrics :
- jetski - wav lyrics
- ride - young l lyrics
- won't be long (till we're not wrong anymore) - the wallflowers lyrics
- airegin - the manhattan transfer lyrics
- benny - lsu lyrics
- made out of apes - burning love lyrics
- to the roof of the sky - vigilantes of love lyrics
- evolution - ceyion lyrics
- hocus pocus - planetarium records lyrics
- ruhumun gölgesine - no. 1 lyrics