lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu przymuruj dziuru – ak squad

Loading...

[refren: barto]
przy, przymuruj
co? przymuruj dziuru jak nie wiem
co? przymuruj
co? przy, przymuruj
co? przy, przymuruj
przymuruj i dziuru

[zwrotka 1: kadafi]
jak wchodził na pył, to przymuruj dziuru
bo możesz dostać zwiędnia jak dycha z blatu
nie wpierdalaj się do bartka, bo będę zły
uważaj na słowa, bo wyłapiesz w kły
są takie kozaki, co kłapią jęzorem
co ty, kurwa, myślisz, że jestem amatorem?
następny gangsterzyna myśli, że jest wielki
wozi się po mieście, a po cichu sprzedaje butelki
morda od ucha do ucha
po prostu przymuruj, a ja złapię bucha
kolejna twarda sztuka
za plecami kręci i chuja do dupy szuka
ostatni raz powtarzam “przymuruj”, bo będzie muka
wychodzę na ulicę, przemierzam okolicę
a tam same proce i niby dziewice
chwytają się kurwami
podbijają za paczkami, chuj z wami, chuj z wami – frajerami
bóg z nami, dobrymi dzieciakami, bóg z nami

[refren: barto]
co? co? przymuruj
co? co? przy, przymuruj
co? co? przymuruj
przymuruj i dziuru
co? co? przy, przymuruj
co? co? przy, przymuruj
co? co? przymuruj
przymuruj i dziuru

[zwrotka 2: jęzor]
przymuruj dziuru
tak mówi etykieta słowiańskich kultur
jak ktoś mówi to mów
po prostu po polsku mordę stul
z prędkością stu kul leci [?]
zachowaj spokój, daj zachowaj mój
trzymam dystans do tego, co się dzieje wokół
będzie nasz klimat, dostaniesz termicznego szoku
w szoku krok po kroku
będzie płyta 2008 roku
rejestracja lotów wyjebanych kotów z siłą psychotropu
dedykuję rap dobrym ludziom co pierdolą gwiazdy popu
ich pieniądze i kawałki dla idiotów
i kawałki dla policji
kładę na nich lachę jak stąd do mississippi
jak w haiti duchy walczą o swą wolność
tak rap polskę tworzy wolną, żywe porno cosmo
rap fantastic
nie otwieraj japy, bo to rapy cl-ssic
chociaż nic nie płacisz
tak zarabiam na tym, czuję dumę
że dzieciaki w łapach mają nowy numer
powtarzają za mną z tłumem
jeszcze nie rozumiesz
co? co? to przymuruj dziurę

[zwrotka 3: ndz]
niektórzy dla swoich swój dla chui chuj
więc przymuruj
po co kurwa kolegę sprzedałeś, dawno pedale na łeb mnie ujebałeś?
jak się zachowałeś, koledze życie zmarnowałeś
jesteś po prostu pospolitą kurwą
ak z kurwami zawsze jedzie równo
bo nie tolerujemy takiego zachowania
taki jak ty nadaje się tylko do kopania
mnie osłania moja wielka grupa
a z tobą nawet, kurwo, żywego trupa
w tym mieście ulica wyznacza wszelkie zasady
nie podbijam, z gównem nie wchodzę w układy
codziennie nowy kozak doktorat pisze
gdy beat leci, jak nad kartką z długopisem
nie rób zdjęć, bo rozpierdolę kliszę
zniszczę to co z tobą związane
takie kutasy jak ty szybko zapomniane
oryginalne słowa lecą prosto z serca
mój rym zabija jak seryjny morderca
ej tępy śmieciu, lepiej stul pysk
jak w rapie kurwo widzisz tylko zysk
teraz podam twojego życia wytyczne
dla takich jak ty krzesło elektryczne
znalazłeś, kurwo, na komendzie współpracę
zniszczę cię za to, że się zeszmaciłeś
tacy jak ty w kryminale robią laskę na siłę
więc dochowaj, kurwa, każdej tajemnicy
jak chcesz spokojnie chodzić po ulicy

[zwrotka 4: kruku]
przymuruj dziuru, stul pysk, zamknij gębę
więc zgrywasz mafiozę, wieczorem biegasz na komendę
traktuję cię jak mendę, inaczej nie da rady
jebie ciebie, twoich kumpli i wasze układy
przymuruj dziuru jebana, kurwa, szmato
przed nami nie ochroni cię nawet prokurator
posłuchaj, buraku, mówiąc ściśle
pokaże ci, kurwa, jak nurkować w wiśle
boże, powiedz mi skąd tylu tępaków
dlaczego tak mało jest prawilnych chłopaków?
nażelowanych fafarafa chui na ulicy
lecz wiedzą dobrze kto króluje na dzielnicy
cichutko przemykaj pomiędzy blokami
gdy spotkam, to skopię cię razem z kolegami
z takimi cwaniakami trzeba jechać króciutko
nigdy nie wchodź na dzielnię obleśna prostytutko
wszystkie twoje myśli zbieram teraz w kupę
dla prawdziwych respekt, dla fałszywych chuj w dupę
byłem, jestem, będę, pozdrawiam grupę
przymuruj prostaku, bo wpadniesz na mukę

[most: benito & ekipa]
na nielegalnym handlu kogoś przyciąłeś, przymuruj, przymuruj
zawinęli cię, bo odjebał coś twój ziomek, przymuruj, przymuruj
nie rzucaj bluzgami w naszą stronę, przymuruj, przymuruj
mówisz o kawałkach, że są popierdolone, przymuruj, przymuruj

[zwrotka 5: benito]
jebana kurwa chodzi, patrzy i udaje kolegę
a za plecami robi z mordy cholewę
kutasa wbijam w ciebie, przymuruj, nie wiesz
pierdolą głupoty zamiast patrzeć na siebie
przymuruj dziurę, bo cię ktoś w nią zamknie
nie będziesz gadał na mych kumpli i na mnie
nawet przedszkolak wie, że to nieładnie
przymuruj, bo ci z backhand da w klapkę
nienagannie tutaj z tekstem wyjeżdżamy
choć zdarzają się też i takie chamy
co pierdolą ak na beat’ie, że [?]
gadamy o głupotach, a nic konkretnie
kawałki teraz każdy krytykuje
ja mówię takim w brud “przymuruj dziurę”
ściągną [?] sobie z zagranicy
przeciągam po mieście na biegach, aż piszczy i ryczy
wyjdzie z niej twarz, o mój boże
chodzi jakby nosił kineskopy w polkolorze
pierdoli głupoty, że on to wielki urek
w takich stronę przymuruj dziurę
wielki gangsta z [?]
z chęcią bym puścił pawia na niego
w swojej skórce i błyszczących pankiecikach
wygląda jak dziwka spod mariocika

[most: benito & ekipa]
frajerów królu przymuruj dziuru
frajerów królu przymuruj dziuru
frajerów królu przymuruj dziuru
trzymaj się z dala od tych kocurów

[zwrotka 6: patyk]
dyktował na kłódę, zamknij dupę
przymuruj dziuru, dupsko sprute
przymuruj, “zamknij mordę” mówię
wychodzę na ulicę, widzę stertę kurew
co drugi ziomal okazuje się chujem
sprzedaje wszystko, czym dysponuje
nie rozumiem, co tu się dzieje
[?] skute, całe miasto nieszczere
podpierdalacze, jebane geje
fałszywe ziomki, nieprzyjaciele
strefa gamoni
cała masa cwaniaków, co to nie oni
przymuruj dziuru, kurwo, pomyśl, co ty robisz
przymuruj albo odbij
w ak nie ma miejsca na konfidenckie hordy
ścisła grupa, szczere mordy
mamy zasady, szybko kończy
nie podpierdalany, tylko podpierdalający
przymuruj dziuru nie prędkości
przymuruj albo pościj
skład chłopaków z klw, konfidentów kości
z przestrogą dla kurew nie mamy litości
dla nich ak żyje i grozi
idą słowa niczym kopy na mordy
szykujcie się na rzeczywisty konflikt
gdzie polecą zęby, będą łamane kości
przymuruj dziuru bez litości, bez, bez litości
bez litości przymuruj

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...