lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu lecę – apacz

Loading...

zwrotka 1 (czesiu o.s.t.):
siema, witam cię tu znów
gdzie już jestem blisko chmur
choć wokoło pełno szuj
chcieli by cię zdeptać w chuj
a ty pokaż pełną siłę
że do przodu się odbiłeś
że coś planowałeś kiedyś
w opór za tym podążyłeś
ile z siebie dałeś? ile przeszkód omijałeś?
od ilu poodbijałeś bo farmazon wkręcał stale
mam ten lot, co raz wyżej, co raz więcej wniosków snuję
uczę się tu wciąż na błędach i nie tylko swoich. czujesz?

refren (czesiu o.s.t.):
sam zaplanuj sobie drogę bez czyjejś porady
wybierz lot – góra / dół / góra. co masz nie dać rady?
i pierdol te układy, co tam niby są zasady
a tak “przypadkowo” fanty ziomów kleją się do łapy

zwrotka 2 (apacz):
lecę wysoko jak f16
w tych chmurach mnie nic nie ogranicza
nie spadam
widok z góry zachwyca
osiągam cele, to już mój zwyczaj
znów dobre rapsy lecą na rejon
dołącz się do nas i leć razem z nami
obrany cel to podstawa ziom
wyciągam wnioski, choć dużo mam ich
ja nigdy się nie poddaję
idę po swoje i wierzę w siebie
choć często rzucają kłody pod nogi
to idę do przodu bo mnie to jebie
mam pewnych ludzi i ich pozdrawiam
z innymi nie wchodzę w układy
bo ludzie zawodzą i czasem cię zwodzą
ja z nimi nie trzymam tak dla zasady

refren (czesiu o.s.t.):
sam zaplanuj sobie drogę bez czyjejś porady
wybierz lot – góra / dół / góra. co masz nie dać rady?
i pierdol te układy, co tam niby są zasady
a tak “przypadkowo” fanty ziomów kleją się do łapy

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...