lirik lagu 7:00 – barto katt
[zwrotka 1]
ach ten andy, a*a*ach ten andy
byłem z tych, co czekał na edki, nie żadne smerfy
biznes się kręci, piszę linie, by mieć łamiszczęki
chyba jestem dzieciakiem, bo łamie mi się w weekendy
ale tnę sample jak jack, aż masz goosebumps
to nie wu, tylko klan, a ja to jeden*dwa
what’s up doc? wrzucam na ząb jak buggs
no bo nie ma co oglądać z suchym chlebem [?]
ugotuję gazpacho, przepis da mi mung daal
może wyśnię cukierkową wyspę jak flapjack
o mamo, oby były niunie; johnny bravo
a fred i daphne pewnie znowu wyszli na noc
i jadą – d*ck i muttley do el dorado
nie złapali gołębia, bo zawinąłem stado
figluję pawiana, krowa i kurczak to samo
i tak dzień w dzień od siódmej rano, a no…
[refren]
moje pokolenie jеtix, cartoon network
tv do śniadania, do kolacji na zewnątrz
dziś maile do śniadania, w nocy tablеtki na senność
to przeminęło i nie wróci już na pewno
moje pokolenie jetix, cartoon network
tv do śniadania, do kolacji na zewnątrz
dziś maile do śniadania, w nocy tabletki na senność
to przeminęło i nie wróci już na pewno
[zwrotka 2]
twoje miasto leniuchowo, moje typie to townsville
nie ma bliźniaków jak w uk, ale są cramp gagatki
jestem po szkole xiaolin, czasem mnie pilnował strażnik
a w przerwach paliłem fajki jak ten blondynek sanji
(eeee, ty i te twoje dziwne chińskie bajki)
to nie o tym kawałek, ale wplotę chociaż one piece
kolo, to nie robotboy, wolałem agentki
młodych tytanów, odlotowe zmiany bestii
a moją bestie była dee dee, wszystko guzik ją obchodził (fakt)
nie chodzi mi o kubę, on był z deka przypałowy
bez owijania beka z fazy na digimony
ash zdobywał odznaki, jak ty przez symulatory
strach ma wielkie oczy, więc czego się boisz?
głupi pies – choć był tchórzem, to stawiał czoła fobii
bo*bo*bo koty liżą masło jak tom czy ike
pamiętam, był jeden łebski, ale nie wiem czy go znasz (znam!)
choć powoli się starzeję, jestem jak tutenstein
ale walczę z nostalgią niczym yin yang, yo!
dla generacji klasy 402
mów mi diplodok, bo niezły ze mnie dinozaur
i niech to trafi do psiej agencji tajnych akt
inspektor gadżet to rozkmini bez kitu na bank (a jak)
już po dziewiątej brat mnie wysyła do łóżka spać
i życie się zamienia w film, jaki brzydzi mnie od lat
[refren]
moje pokolenie jetix, cartoon network
tv do śniadania, do kolacji na zewnątrz
dziś maile do śniadania, w nocy tabletki na senność
to przeminęło i nie wróci już na pewno
pokolenie jetix, cartoon network
tv do śniadania, do kolacji na zewnątrz
dziś maile do śniadania, w nocy tabletki na senność
to przeminęło i nie wróci już na pewno
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu led zeppelin › lirik lagu whole lotta love – 29/6/69 top gear – led zeppelin
- kumpulan lirik lagu pardison fontaine › lirik lagu take it down – pardison fontaine
- kumpulan lirik lagu candye kane › lirik lagu for your love – candye kane
- kumpulan lirik lagu tears for fears › lirik lagu change (new version) – tears for fears
- kumpulan lirik lagu alr › lirik lagu celebration’s congratulations – alr
- kumpulan lirik lagu mammuth › lirik lagu praise – mammuth
- kumpulan lirik lagu joey wes › lirik lagu like me – joey wes
- kumpulan lirik lagu cunts › lirik lagu seagulls – cunts
- kumpulan lirik lagu demi lovato › lirik lagu sober (leviticuss remix) – demi lovato
- kumpulan lirik lagu martin hall › lirik lagu a night to remember – martin hall