lirik lagu sopel kłamstw – bcl
sopel kłamstw lyrics
tekst/lyrics (bezix)
refren/chorus:
biją ludzi po głowach, gdy tamci zachowali prawdę
nienawidzą tego kłamstwa, sami przechowali w kieszeń
kiedyś wielki mur im legnie, bitwy nie przetrwa żaden
tamci trzeci wielka świętość, głośno razem: “lecę, śpieszę się”
tam, gdzie ten szczyt, jasny grom nas oślepi blaskiem
brud, koło grobu masa wron nas odwiedzi czasem
lód, sopel kłamstw leci w dół, burzy czwartą ścianę
kiedy kłamstaw k*mulują, ostrze lodu cię zaboli
zwrotka/verse i:
o, okłamują każdym krokiem, biją o poparcie
iq spada ludziom coraz bardziej, patrzcie na nich
wasze mózgi, dla nich żarcie jak dla psa
kukły tańczą tak szczęśliwie, jak ci ludzie
wiją się robaczki, gdy dochodzi potem do upadku pełnej sm*tku
bum, rozległ się potężny smród, zatem z kraju uciekają
i machają swym rodzinom * “patrzcie, jak się wiedzie!”
chodźcie do mnie moje stado, przygarniemy was w te złote ręce
biznes przecież kręcę tak zawzięcie, jak owieczki wokół wilków tam
refren/chorus:
biją ludzi po głowach, gdy tamci zachowali prawdę
nienawidzą tego kłamstwa, sami przechowali w kieszeń
kiedyś wielki mur im legnie, bitwy nie przetrwa żaden
tamci trzeci wielka świętość, głośno razem: “lecę, śpieszę się”
tam, gdzie ten szczyt, jasny grom nas oślepi blaskiem
brud, koło grobu masa wron nas odwiedzi czasem
lód, sopel kłamstw leci w dół, burzy czwartą ścianę
kiedy kłamstaw k*mulują, ostrze lodu cię zaboli
zwrotka/verse ii:
ej, przedstawienie nadal trwa, do ich muzyku ludzie
tańczą w rytmie raz i dwa. kłócą się przy wyborze
tego mniejszego im zła. niech nam gra! niech nam grają
na neuronowych strunach, druga tura, dla nich bzdura, a im hula dusza
“czy ktoś cię zmusza?” * pyta jeden nieszczęśliwy
potem krzyczy za plecami: “wypierdalaj!”
tamten słucha i spierdala, ten co został nic nie zmieni
bo pasuje mu ta niewygoda: “przecież tak być musi, nie poradzę na to nic”
refren/chorus:
biją ludzi po głowach, gdy tamci zachowali prawdę
nienawidzą tego kłamstwa, sami przechowali w kieszeń
kiedyś wielki mur im legnie, bitwy nie przetrwa żaden
tamci trzeci wielka świętość, głośno razem: “lecę, śpieszę się”
tam, gdzie ten szczyt, jasny grom nas oślepi blaskiem
brud, koło grobu masa wron nas odwiedzi czasem
lód, sopel kłamstw leci w dół, burzy czwartą ścianę
kiedy kłamstaw k*mulują, ostrze lodu cię zaboli
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu letlive › lirik lagu if i’m the devil… – letlive.
- kumpulan lirik lagu kaiydo › lirik lagu lottery – kaiydo
- kumpulan lirik lagu mikec0ww › lirik lagu freezing in the dark part 2 (feat. cellotherapper & axe rifle) – mikec0ww
- kumpulan lirik lagu kokane › lirik lagu from the funk to the back – kokane
- kumpulan lirik lagu hailey b › lirik lagu jokes – hailey b
- kumpulan lirik lagu garish › lirik lagu die wahrheit ist davon krieg ich den mund nicht voll – garish
- kumpulan lirik lagu daye jack › lirik lagu die today – daye jack
- kumpulan lirik lagu fat trel › lirik lagu somebody gotta die – fat trel
- kumpulan lirik lagu zhane johnson › lirik lagu preacher kill – zhane johnson
- kumpulan lirik lagu donpe › lirik lagu prowo – donpe