lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu prezydent klenczon – beneficjenci splendoru

Loading...

[zwrotka 1]
polska wstaje z klęczek, ale nie cała
jest pewien chłopiec, co go swędzą kolana
od rana poleruje gałę krasnala
przyjemne to wielce, a i chwała nie mała
błyszczy się kraj co nad wisłą kwitnie
choć parę dni temu był całkiem w ruinie
to są kolana, które uzdrawiają
ciała, duszyczki, gospodarkę całą
ślizga się na nich jak lewy po golu
z jasnej góry się rozpędza i odbija z progu
leci, cały kraj na dole miga
krzyży wciąż za mało, stad najlepiej widać

[refren]
prezydent klenczon cię ułaskawi
nawet gdy mamę i tatę obrazisz
chyba, ze jesteś bękartem in-vitro
wtedy raczej piekło i nie licz na litość
prezydent klenczon cię ułaskawi
nawet gdy z komunii zgubiłeś medalik
chyba, ze starzy głosowali inaczej
wtedy nie jesteś prawdziwym polakiem

[zwrotka 2]
kiedy klenczon kolanami jak presley zakręci
cieszą się niebiosa, zachwyceni, wszyscy święci
polska błyszczy się na mapie
już przyćmiła słońce
perfekcyjna pani domu ledwo wiąże koniec z końcem
chociaż to nie łatwe, chociaż trudna mowa
bo kolana bolą, no i spodni szkoda
coraz więcej tańczę sacro-polo twista
odrodzenie w duchu św. poziom milion trzysta
dniami i nocami na połysk wysoki poleruje nasz ministra autostrady i bloki
to pielgrzymka na kolanach do lepszego jutra
niemcy biją, papież kocha, przez ciągle czuwa

[refren x4]
prezydent klenczon cię ułaskawi
nawet gdy mamę i tatę obrazisz
chyba, ze jesteś bękartem in-vitro
wtedy raczej piekło i nie licz na litość
prezydent klenczon cię ułaskawi
nawet gdy z komunii zgubiłeś medalik
chyba, ze starzy głosowali inaczej
wtedy nie jesteś prawdziwym polakiem

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...