lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu bang bang! – #bengazi

Loading...

[zwrotka 1: donguralesko]
to #bengazi, gural na bit włazi tu znów
możesz się obrazić, zabieraj pazi w pizdu
nie będzie nikomu sm-tno, że skurwieli razi światło to trudno
jak kazik gram na żywo ale w studio
muzykę brudną, dge prawdy bila
co wychowuje młodzież trudną każda chwila
się nie przymilam, setki oczu patrzą na mnie przez firanki
ja zapierdalam slam dunki w filach
a wokół ranking ponury – kiedyś szklanki i fury
a dzisiaj banki zdzierają skóry, szranki i konkury
wznosimy szklanki do góry, ich nie obronią tanki z tektury
pierdolić wyścig po fanki i bzdury, schowaj gun do kabury
niech się gonią po kanałach szczury
który skurwiel tak jak ja w sedno trafia?
to dge, #bengazi mafia

[refren x2]
bang, bang #bengazi jedziemy na grubo z tym
bang, bang kto robi bang będzie długo żył
bang, bang to nie jest wcale taki głupi hymn
bang, to szpady boogie, bang i po raz drugi

[zwrotka 2: rafi]
to bengazi, będzie czopka jak mawia fazi
to wprawi was w ekstazę jak po ecstasy
to z nas wyłazi, czasem wbrew naszej woli
to boli tych wszystkich, którzy wolą monolit
wiecznie na topie, chłopie
nasze życie kolorowe jak w kalejdoskopie, chłopie
ten rym w łeb kopie, jak najcięższe dragi
ja i chłopaki kontynuujemy dzieje sagi
trochę braggi i powagi, tym cię karmimy
przecieramy szlaki, choć zacierają je skurwysyny
dymią kominy, lecą godziny, nie bez przyczyny
mówię żyj życiem, bo to już jest last minute
kręci vinyl, jak u sojny na sprzęcie
my robimy słów cięcie, gięcie wszędzie
słychać będzie w europie, ameryce azji
wielkie bang bang, bo to #bengazi

[scratche]
[refren x2]

[zwrotka 3: ry23]
bengazi, to rymu znów wyrazy na bit
już tyle razy próbowałeś zdobyć ten szczyt
to klik klika, która bic’a wypisze w mig
to styk, stykami jadę od zmierzchu po świt
w rytm bujaj łbem, to jest jedyne wyjście
życie nie jest snem, a ty nie jesteś simsem
#bengazi, to wiara wiary, znacie tę bandę
mamy plecy i pary jak carlito brigante
gdy jestem w transie, pochowaj noże na strych
bo dobrze znam się na tym, wiem robić ten syf
#bengazi mnich zawsze jest czujny i nie śpi nigdy
swe flow weźmie do trumny, flow co wyszło spod igły
ja mam majka, ty masz widły, więc rób swoje
to nie jamajka, ja obcuję z rapem, ty z gnojem
tu gdzie stoję, ładuję się bengazi siłą
a ty zrób bang, tak żeby się wyświetliło

[refren x2]

[zwrotka 4: sh-llerini]
nie dynda kajdan, co nocą niczym psu jajca świeci
nie tam gdzie przepych pada deszcz ciętych scratchy
moi koledzy od wielkich rzeczy typy
#bengazi klip przybył i widzisz ziom jak to siedzi
to tych rytmów dzieci plus styl heavy jak d
co płynie jak jangcy semper fidelis jak pih
miasta bakcyl tańczy w każdym wersie
trzymam ‘w’ w górze west side connect gang, ej
wchodzę głębiej, wciągam z dymem benzen
i kiedy gram to bez ściem jak na [?]
już nic nie będzie takie samo jak przedtem
czekam aż nicki minaj zamiast rapu nagra s-xtape
blask nie blednie, z k-mplem cedzę whisky
jak auta w dziupli wybebeszam swoje myśli
już tu będziemy, musisz się nauczyć żyć z tym
to #bengazi postaw na końcu wykrzyknik!

[refren x2]

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...