lirik lagu trochę o piciu ale nie tylko – bonsoul
[intro – bonson]
bonsoul, okoliczny element
tu musi być z fałszem wszystko, tak o
[refren]
nie jestem pewien, ale dzisiaj chyba się najebię
znowu dzisiaj chyba śpię nad zlewem
[zwrotka 1: bonson]
mam dziary na papie, za klina łapie
zapijam spritem, jak kiram chrapie, nazwij pan raper
wpadnij na ławkę, ja dziś tam patrzę za wynalazkiem
jak ty masz chrapkę, daj kwit załatwię
zaczyna tak się, dwa piwa z matkiem, znaczy na lajcie
znaczy dawajcie tam fik na żabkę
ta miła w żabce nam trzyma flaszkę
pani da paczkę a i da zdrapkę, zawijam z fartem
zatrzymaj taksę, a mi pan w trakcie
nawija “znam cię, za free masz jazdę, na płytach maźniesz”
napisał bartek “za trzy zagram gdzieś”
zawijam jasne, mam przypał z hajsem, dwa dni daj znasz mnie
a michał z markiem wpadli na działkę, sprawdzić altankę
tam chyba bar jest, zawijam także
zatyka klamkę, daj łyka, brak mnie
zaczynam grzać się, dwa piwa z matkiem, znaczy na lajcie
grażyna płaczę jak syna złapie, a syn jak mantrę nawija nasze
grażyna – martw się
[refren]
nie jestem pewien, ale dzisiaj chyba się najebię
znowu dzisiaj chyba śpię nad zlewem
[zwrotka 2: nin-jah]
mam dziary na klacie, dwie gwiazdki i karabin
i nie chcę nikogo zabić, jak już strzelam to cannabis
zaczyna tak się, mam lufę, muszę ją nabić
skończył weed się, muszę nabyć, johny da mi w kredo boby
bo akurat nie mam siana, i nie gadaj o mnie jara
jaram tyle co niemiara, mam dwa zyle na browara
jak coś to wezmę na zeszyt, miałem nie pić znów od rana
ale pewnie zara flaszka wleci, tak czas tu leci
zaczyna się niewinnie, a kończy się jak zwykle
mega bombiczką, już do tego przywykłem
[zwrotka 3: mejdej]
ćwiczę silną wolę, to rzadziej czystą łoję
ale mej nie chleje, jak już se postanowię
to do jah się modlę, by nie wyszło w ogóle
jakieś gówno prawda, na boisku ciągle
rzucam, zbieram, trafiam, plus herbal terapia
dziś nie czuję się najlepiej, to też nie raz przerabiam
używki, lepiej jak ty je masz, nie one ciebie
czasem też mam taki dzień, że myślę, że się najebię
ale ten dzień to nie dziś, ale ten dzień to nie dziś…
[refren]
nie jestem pewien, ale dzisiaj chyba się najebię
znowu dzisiaj chyba śpię nad zlewem
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu yena preston › lirik lagu pezzi di carta – yena preston
- kumpulan lirik lagu jafet miam › lirik lagu el color de tu mirada – jafet miam
- kumpulan lirik lagu vanessa williams › lirik lagu december lullaby – vanessa williams
- kumpulan lirik lagu feltz or f3ltzyy › lirik lagu only hope – feltz or f3ltzyy
- kumpulan lirik lagu littleboy55k › lirik lagu i heart you soba – littleboy55k
- kumpulan lirik lagu conway the machine wun two › lirik lagu zisa (skit) – conway the machine & wun two
- kumpulan lirik lagu miki gavrielov מיקי גבריאלוב › lirik lagu trip ishi – טריפ אישי – miki gavrielov – מיקי גבריאלוב
- kumpulan lirik lagu onda vaga › lirik lagu olas negras – onda vaga
- kumpulan lirik lagu mrka › lirik lagu через 5 (in five) – mrka
- kumpulan lirik lagu kane comfort › lirik lagu big yellow ball – kane comfort