lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu cecha inherentna – ddekombinacja

Loading...

[zwrotka 1]
gdy zamykam w nocy oczy i próbuję się skupić
słyszę jak harmonia mundi gra na instrumentach z ludzi
większości czyści mózgi, reszcie wyrwie serca
każdy musi się ubrudzić – to cecha inherentna
tego społeczeństwa które daję do rąk
trzyletnim dzieciom mięso, żeby popiły krwią
matka z trefnym tatuażem, na obwisłej piersi
truje mlekiem z atramentem swoje własne dzieci
coś mamrocząc pod wąsem, że marszałek paweł trzeci
będzie mieć koronę z cierni, tak jak lech kopernik
zamiast patrzeć na margines, wolę zapisywać kartki
ulice to mój notatnik z resocjalizacji
pokrętny styl narracji, w sumie nie ma się czym chwalić
gdybym mógł się zrozumieć, cierpiałbym na brak zagadki
szukam zwykłej inspiracji, tam gdzie wzrok się ślizga
przez co większość populacji stale ma mnie za debila
cecil taylor z domieszką zwaną “weź nie pierdol”
tego czegoś – nie pomieszczą zwolennicy audio pieszczot

[zwrotka 2]
ludzie to zło konieczne, choć nie koniecznie zło
uwierz w jednych to drudzy ci wypomną to
opozycje binarne znoszące się nawzajem
powiedz mi co pozostanie, jeśli nie wybiorę żadnej z nich
mów mi kidd, mów mi językiem tych
którzy nie chcą, aby przeszłość miała na nich wpływ
to jak odciąć się od czegoś, co nadało ci kształt
zaskoczyć otoczenie jednym wielkim “to nie ja!”
być tak abstrakcyjnym, jak akt terrorysty
który chce wysadzić świat przy pomocy jednej iskry
pomysły? nie przyszły – ktoś je wstrzelił w głowę
przecież każde przedszkole ma z plastiku rewolwer
to co nosisz na sobie, to stawki głodowe
gdzieś w korei północnej – życie ma taki rozdźwięk
i nie wiem czy to dobrze i nie wiem czy nie
większości wszystko jedno – są igrzyska i chleb
i kiedy chcę zapomnieć, że ćwiczę kaligrafię
terror dnia codziennego podsuwa mi kartkę

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...