lirik lagu moja twarz to dźwięk – deep (pol)
[refren x2]
moja twarz to dźwięk, gdy usłyszysz ją uklęniesz
moja twarz to dźwięk, usłysz ją i w świat mój dźwięk nieś
moja twarz to dźwię, spójrz mi w oczy to nie przegrasz
moja twarz to dźwięk, klęknij zanim się przeżegnasz
[zwrotka 1]
za życia pogrzebany przez upartych, powstałem z martwych
zapomniany jak czart, nic niewarty król kart
bez tronu, sąd szeptał do ucha do zgonu
i legł dole czarnym, poległ na stole ofiarnym
zgnił, obrócił się w pył, porzucił czym żył
jak mógł przekroczyć próg, stracić wzrok i słuch
stłukł swój znicz, więc bóg powiedział mu w końcu “milcz”
i ucichł, jak gdyby miał nigdy już nie podwrócić
lecz ucisk zelżał, z czasem hip*hop znów przypełzał
wytężał na obraz węża, oplatał męża
a mąż martwy tchnął jak posąg i z całą mocą powstał
pomaszerował boso, bo lekcję już dostał
pokorny, wdzięczny za zmartwychwstanie
wdzięczny jak w islamie za śmierć, podniósł upadłą cześć
choć jej część i pięść wzniósł do niebios
niczego nie chcąc, nie wrzeszcząc
spojrzał na grób w którym leżał i niedowierzał
że ocalił go od śmierci hip*hop, który mieści się w piersi
[refren x2]
moja twarz to dźwięk, gdy usłyszysz ją uklęniesz
moja twarz to dźwięk, usłysz ją i w świat mój dźwięk nieś
moja twarz to dźwię, spójrz mi w oczy to nie przegrasz
moja twarz to dźwięk, klęknij zanim się przeżegnasz
[zwrotka 2]
bez twarzy * jestem tylko dźwiękiem, odważę się być
lękiem ludzkim, cieniem człowieka co pada na kucki
rzucę ten cień na twarze, jak cierpienie skażę
pokarzę, jak uśmiech pryska, z pyska nadzieja wszystka
znika, zostaje czysta psychika i czycha jak pycha
ukryta, nigdy nie syta i cicha
jestem światłem, bo upadłem, jestem światłem, bo nieraz osłabłem
i leżałem, popijając gorycz szałem
lecz światłem brudnym, dziecko cudnym, niezłudnym
jak pieniądze te niegodne, zmieniające się na drobne
rozsiane na nieboskłonie, a podpatrzone w nie tłumy
wyciągają dłonie, aby złapać w palce dżumy
jestem po to by ich karcić i męczyć
by mój cień jak cierń, kłuł, sprawiał ból byś czuł
obudził cię gdy zaśniesz, bo nie wskrzeszę cie gdy zgaśniesz
wiem, im przyklaśniesz, na mnie spluniesz, inaczej nie umiesz
w końcu zrozumiesz, a jak nie to pies ci mordę lizał
on nie będzie wybrzydzał
[refren x2]
moja twarz to dźwięk, gdy usłyszysz ją uklęniesz
moja twarz to dźwięk, usłysz ją i w świat mój dźwięk nieś
moja twarz to dźwię, spójrz mi w oczy to nie przegrasz
moja twarz to dźwięk, klęknij zanim się przeżegnasz
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu chimp spanner › lirik lagu all good things – chimp spanner
- kumpulan lirik lagu nomi ruiz › lirik lagu burn all these bones – nomi ruiz
- kumpulan lirik lagu styks › lirik lagu biały proszek – styks
- kumpulan lirik lagu beatus › lirik lagu weckruf – beatus
- kumpulan lirik lagu kenan dogulu › lirik lagu rütbeni bileceksin – kenan doğulu
- kumpulan lirik lagu kazi kazi › lirik lagu options – kazi (@kazi)
- kumpulan lirik lagu koffee k › lirik lagu life – koffee k
- kumpulan lirik lagu hiroyuki sawano › lirik lagu mio mare – hiroyuki sawano
- kumpulan lirik lagu iamdominiquelee › lirik lagu hold it down – iamdominiquelee
- kumpulan lirik lagu vive la palabra › lirik lagu ángeles volando – vive la palabra