lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu śmierć szofera – detoxxofficial

Loading...

wchodzę do domu, a na twarzy leży kilka masek
i patrzę w lampę, dzisiaj nie oślepia mnie jej blask
jeśli umrę młodo, może stwierdzisz: “trochę fiask”
ale na razie lecę szybko, mordo załóż kask
wszedłem bez niczego, ale w końcu wyjdę z czymś
nie zostawiłem śladów, no bo został tylko dym
każdy do mnie mówi: “nie dasz rady, zostaw to”
a ja nie słucham, bo wsłuchałem ciebie w moje flow
nie każdy mnie słucha, nie każdy widzi, że to dobra fucha
będę do celu dążył ciągle, będę tam zmierzał chociażby po trupach, ej, ej
widzisz, że szukam, ty dobrze widzisz, że okazji szukam
pracuję ciężko i konsekwentnie wchodzę w tu w butach i do drzwi nie pukam, oh
i myślę, że tak szybko znowu zleci kilka lat
robię muzykę, czekam aż usłyszy o tym świat
nie mam zamiaru spędzić życia będąc jak ten kwiat
szukam pomysłu, mordo, jebie mnie liczenie strat
siedzę, myślę, słucham patrząc prosto się na próg
nie będę miał na twarzy, tak jak may nie będzie look
jak wyjdę na powierzchnię, to nie będzie żaden cud
to będzie dla naszego pokolenia czysty miód

znowu afera, ej
słyszę, że znowu afera
typ nawalony w samym krawacie
coś tam mamrocze i szuka kelnera, ej, ej
przegrał w pokera, joł
ziomek se przegrał w pokera
chciałby uciekać i zostawić długi
ale już na nim spoczywa kamera
przywołał szofera, oh
kolega przywołał szofera
wyciąga spluwę, celuje we mnie
nie będziesz tu zgrywał frajera

spokojnie
tylko spokojnie
raz, dwa, trzy
szofer umiera
wracam do domu, a na głowie nie ma żadnej z masek
tli się ogień gdzieś z oddali, słyszę drewna trzask
i czekam tylko kiedy o poranku wzejdzie brzask
człowieku dziękuj, dostąpiłeś bardzo szczodrych łask
gdy myślę o tym co zrobiłem, jest mi trochę wstyd
nie piję alko i nie palę weed
a ty rozkminiasz ciągle co to jest za sztywny typ
nie mam na to czasu, myślę jak zarobić kwit
nie mam zamiaru słuchać twoich sztucznych “dobrych rad”
nie mam zamiaru, bo spóźniłeś się już kilka lat
zjawiłeś się dopiero gdy zacząłem robić rap
weź idź stąd gościu, nigdy więcej nie mów do mnie “brat”
do mnie “brat”
nigdy więcej, więcej “brat”
“brat”
nigdy więcej “brat”
yo, yo, aha

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...