a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu torba – duner

[intro]
yeah, yeah let’s go

[refren]
dzisiaj niebo to nie limit
dzisiaj łycha to alibi
trochę swagu, trochę fiji
my nie między nimi
lej, lej, lej to pod sam korek
no i to jest konkret
(uderzamy dzwonek)

tak, tak, tak, ta torba jest trochę warta
muszę zapierdalać, bo to maison mihara
ona chciała wejść, ale jest taka jak tamta
sorry, nie wjedziesz na pokład, bo to nie jest barka

[zwrotka 1]
zawsze byłem inny, myśleli, że jestem kosmitą
z dnia na dzień robię progres, widzę same pozytywy
teraz zamykam im mordę, bo widzą jak robię trick shot
na pieniądze przyjdzie czas, bo nie jestem kurwa chciwy
jak już dobrze wiesz, niе obchodzi mnie zakaz, tylko czas
dzień jak co dzień, znów odpalam mеtamask
bo robię to dla nich, nie dla was
nie wiesz o czym mówię, a muszę opłacić gaz
(tak, no no no menik wiesz co jest 5)
[bridge]
tyle lat, a my nadal razem
każdy to jest gość, a nie żaden błazen
chciałeś do nas wejść, ale nie ujdzie ci to płazem
ty możesz być tylko stelażem pod obrazem

[refren]
dzisiaj niebo to nie limit
dzisiaj łycha to alibi
trochę swagu, trochę fiji
my nie między nimi
lej, lej, lej to pod sam korek
no i to jest konkret
(uderzamy dzwonek)

tak, tak, tak, ta torba jest trochę warta
muszę zapierdalać, bo to maison mihara
ona chciała wejść, ale jest taka jak tamta
sorry, nie wjedziesz na pokład, bo to nie jest barka

- duner

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...