lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu mohicans – fifek

Loading...

ref.ciągle swoją drogą, idąc na sam szczyt
oni nie mogą, czują tylko wstyd
patrzymy w siebie tak, wiedząc czego chcemy dziś
wejść na szczyt, trzymając sznyt

1.wyjmuję mikrofon z futerału stawiam tubę, statyw
coś napiszę że mam życie pełne superlatyw
zbieram za to w kurwę baty, utnę szmaty
mam brudne katy, pierdolę złudne straty
jak ci to nie pasuje, i tak kiedyś cię znajdę
w sumie to w chuju, mam z tego przejebaną frajdę
obojętność to niezmywalne znamię na ciele
jak nie ogarniam hajsu to stać mnie na wiele
blef z życiem w karty,zmieniam w biznes#poker
śpiewam łap oddech jak east west rockerss
krokiem, w górę nie po to by pościć
oni wyżej nie wejdą mają, lęk wysokości
ile można w kółko nawijać o tym samym
wiele skoro ciągle twierdzę że wygramy
ostatnio nasze szczęście dzieli się na gramy
jutro kolejne opus magnum nagramy

ref

2.małymi krokami, nigdy nie wiem co nas czeka
ostatni mohikanin,wylewny płyne se jak rzeka
h0m- oekonomikus , miasto możliwości
latarnie rzucają na to cienie wątpliwości
pozmieniało się u nas, mniej rzeczy bawi
suma mojej wiary odlatuje ze skrzydłami
w te trzy literki było całe serce co mamy
znaczyły dla nas tyle co usa dla obamy
ekipa jak rodzina, tego nigdy nie zapomnę
wiesz gdzie się odezwać, kiedy masz problem
choć czasem relacje ogranicza okno z czatem
przez akcje nasze suche horyzonty zmokną latem
ślepa uliczka, zaczne pisać brajlem
tym ślepym kurwom, jeszcze pokażemy z majlem
hakuna matata, możemy nawet zbierać wiśnie
akurat na trakach, młodość nam nie pryśnie

ref

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...