lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu first day up – fontam

Loading...

[intro]
szczere flow tutaj, fontam w tym roku nieraz podupadł

[zwrotka]
ale nie jestem pervertem jak oni, ty, żeby teraz rżnąć głupa
ukryty w mieście krzyk, ale noc głucha
wszystko zależy ode mnie, więc się posłucham (włącz mi fontama)
masz tylko oczy mokre mordo, jak jest posucha
wtedy każdy mądry, ale kto by go słuchał
jestem niezależny skurwiel aż przyjdzie głos ducha
najpierw próbujesz żyć, a potem odpulasz
pokusy, ale twoja psycha zostaje wciąż krucha
je*jebać układy, duma duszy, gramy jak szef
ka*każdy ma wady, my po prostu mamy najmniej
mamy siebie nawet, jak wodospady na łeb
ła*łatwo było zepsuć, to pora naprawić się
żyłеm opinią przecież
nawet jak byliśmy wе dwóch, patrzyłem na siebie z perspektywy osoby trzeciej
dlatego teraz nie oglądam się jak narcyz na was cioto
w życiu zrobiłem tyle rzeczy, których nigdy bym nie zrobił
po co dałem sobie gadać, jak najlepiej umiem sam
ziomku, jedna rada, kurwa mać, nie słuchaj rad
czasami jak za długo rzeźbisz, to gubisz kształt
jak słuchasz cudzych nut, nie słyszysz co w duszy gra
so*sorry mała, że tym razem nieco później wrócę
so*sorry mała, że nie panuję nad tym uczuciem
sorry ziomek, odezwę się potem, obiecuję
so*sorry mama, że sam nie dzwonię, bo robię sztukę
so*sorry [szoku?], że zapomniałem o urodzinach
ironia losu, po prostu w głowie spędzam większość życia
sorry fani, mam nadzieję, że mnie pamiętacie
jak nie zrobię złota, to wiecie, że zawsze próbowałem
fontam [?]

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...