lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu błękitna krew – gedz

Loading...

[refren]
yeah, oddzielam ziarno od plew, plony, plony, plony
jebły mi na łeb, może to przez herb
i błękitną krew, znowu czas mnie goni
dam mu kilka wskazówek niech wie, że mam gest
ziarna od plew, plony,plony,plony
jebły mi na łeb, może to przez herb
i błękitną krew, znowu czas mnie goni
weszły mi na łeb, jebane demony

[zwrotka 1]
na karku 30, w bani niezły śmietnik
z demonami zgrany tak jak bass i bębny
czuję się ścigany wciąż przez czas i błędy
kurwa, spokój ducha mi potrzebny
a mam tu widmo obsesji tylko
ja chce być najlepszy, a nie dostateczny
proszę oddaj zen mi, oddaj sen mi, oddaj tlen mi
znowu nie wiеm, na czym stoję, jakby mi wariował błędnik
znowu łapie paranoje, znowu nawiedza mniе stres i
kopię głębiej jakby był studentem geodezji
znowu nie śpię, sączę gniew i mieszam z nim tabletki
ze mną średnio raz na tydzień są myśli o śmierci
chciałbym widzieć świat w kolorach tęczy

[refren]
yeah, oddzielam ziarno od plew, plony, plony, plony
jebły mi na łeb, może to przez herb
i błękitną krew, znowu czas mnie goni
dam mu kilka wskazówek niech wie, że mam gest
ziarna od plew, plony, plony, plony
jebły mi na łeb, może to przez herb
i błękitną krew, znowu czas mnie goni
weszły mi na łeb, jebane demony
[zwrotka 2]
siedzę z nimi w studio, bo nie mogę zasnąć
tylko tutaj nie hamuje mnie czerwone światło
pomieszałem sen z apatią i mi się upadło (na dno)
chuj w to
łapy w szczynach, przed oczami czarno
moja głowa, mikrofala pełna srebra
przez ten towar dookoła kończą w częściach wszyscy
igram z demonami, ale to nie chemia
mówią ikona mi, a pójdę do piekła
w niebie bana mam, bo z amona i baala robię k*mpli
z nimi piję ze świętego graala hektolitry wódki
by powrócił balans znów mi sp*ceruje po pochyłej równi
kiedy piję to mi odpierdala (bruce lee), dlatego trzymam się z dala butli
a kiedyś chciałem szampanem zalewać musli
od lat hamas pod kopułą robi gruz mi
tak to wygląda od kuchni, ciągle tylko zmęczony i sm*tny

[refren]
yeah, oddzielam ziarno od plew, plony, plony, plony
jebły mi na łeb, może to przez herb
i błękitną krew, znowu czas mnie goni
dam mu kilka wskazówek niech wie, że mam gest
ziarna od plew, plony, plony, plony
jebły mi na łeb, może to przez herb
i błękitną krew, znowu czas mnie goni
weszły mi na łeb, jebane demony

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...