lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu wiatruczas – grammatik

Loading...

[zwrotka 1: eldo]
w miasto, porą gdy już światła dnia zgasną
i pora zasnąć, my w podróż, miasto jak ogród
warszawa, księżyc, noc, spokój, nic się nie dzieje
my, ulice puste, grammatik i przyjaciele
wszyscy razem, ach, dnia kres zmaga się ze skwarem
idąc bulwarem, zachwyty nad wiatrem gdzieś
odgłosy rzadkie w koronach drzew
za rogiem belton szepcze ukradkiem
więc psss, niemal na skrzydłach jak ptaki
zmieniamy trasę, a tam powstaje chwili zapis
od wieków, to samo pragnienie w człowieku
chęć oszukania czasu, zabicia przemijania lęku
dzisiaj my wolno, zwalniając dam odpocząć nogom
nie oddam się percepcyjnym zbiorom
dzisiaj cieszy mnie słowo
dzisiaj cieszą mnie z chłopakami akcje na wolno
wiesz, rymy, chwile z nimi cieszą jak śmiech
cieszą jak śnieg, lub chwila chłodna latem
delektuję dziś się wiatrem, dzisiaj
te rzeczy pokazują mi sens życia
układasz świat w myślach
wiesz plan nie na przypał
taki do miasta wypad
gdy pęd powietrza zachwyca
czas wiatru, ten dzień to dzisiaj

[zwrotka 2: ash]
zupełna pustka, tylko ten wiatr me skronie muska
nagle ustał, wieczna cisza, ani słowa w ustach, po co
delikatna bryza każdą nocą
orzeźwia tych ludzi, którzy w skwarze miasta chodzą, popatrz
liście na drzewach lekko się kołyszą
widzisz sobie znane rytmy, swoje wersy piszą a ja
zgubiłem siebie znowu na tych rozstajach
i tylko wiatr znaleźć drogę mi pozwala
czemu wszystko się zmienia i nic nie jest po staremu
powietrze drga tak jak struna przy glissando
ars poetica – przecież w sobie mam to
musisz wypełnić los zmarnowaną szansą
do przodu wiatr przynosi tylko jęk zawodu
na jego skrzydłach czas powoli staje
okruchy szczęścia tylko tak się wydaje
wiatr śpiewa swoje a ja idę dalej

[zwrotka 3: jotuze]
późna pora to już, gdy my w miasto wyruszamy
jeżdżąc furą delektuję się wiatru bryzami
odwiedzamy te miejsca które znamy tylko z mapy
zachwycając się co krok aglomeracją warszawy
jakie mamy plany, tego nikt jeszcze nie wie
najważniejsze że wciąż słychać, ten wiatr na szybie
i tę cichą muzykę która z głośników płynie
godzina szybko minie a my ciągle przed siebie
do momentu aż znikną wszystkie gwiazdy na niebie
czuję się pewnie, nie mam ochoty wracać wcale
szofer nie szalej i poczuj ten wiatr gdy jedziesz dalej
bo on wieje stale, wprowadzając w stan euforii
wiesz co jest tu dobre dziś sami bez zbędnej widowni
od problemów wolni, będę marzył o tym znów
podkręć muzykę bo właśnie leci “living proof”
that’s why i’m here, to be living proof

[teksty i adnotacje na rap g*nius polska]

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...