
01010101001 - grażyna lyrics
[zwrotka 1]
moje ciało to więzienie dla mej duszy w tej gęstości
ma projekcja na antenie tej iluzji ciągle gości
skok kwantowy chce wykonać, żeby w końcu zniknąć stąd
daj mi numer alarmowy albo w sumie daj mi broń
jeden bang kluczem do nieba, nic już więcej nie chce
ej! nie wpierdalaj mi się ty inny z głowy, kiedy piszę swoje wiersze
przecież życie zajebiste jest i masz je piękne takie
cyklotymie pierdol zwijaj w rulon zawsze gruby papier
wciągaj kreski, pal se blanty, ruchaj no i rób ten hajs
podejdź na serio lub dla beki szybuj jak już złapiesz haj
jak wilk wnętrze wyje czasem, a te zjazdy męczą
wczoraj w lochach piekła, dzisiaj zygałeś tęczą
stań się architektem zaprojektuj swoją planszę własną
w tym matrixie wybierz co ci pasi, ciemność albo jasność
nie poddawaj nigdy się, zdobądź to co chcesz!
Random Song Lyrics :
- hicks' farewell - dr. watson lyrics
- clássico - matéria prima lyrics
- illasoul - illa j lyrics
- 실로 (silo) - khundi panda lyrics
- the game chose me - therapperthatwillsavethegame lyrics
- mon ami fidel - robert charlebois lyrics
- sketit! - $afra (rapper) lyrics
- na míle ďaleko - graeme mark lyrics
- süsteem - ansambel valge china lyrics
- freestyle reaction ep. 5 - freestyle reaction lyrics