lirik lagu ufoludki – intruz
ufoludki uważaj
będę twoim bohaterem
i twoim przyjacielem
chcę ci dać wszystko co mogę
lecz mój zabawek wór pusty
chce być twoim super ziomem
twoim przyjacielem
dobro to masz w sobie
a moje słowa jak wróżki, na zawsze będą przy tobie
być twoim bohaterem
serce dać ci mogę, to co w sobie mam najdroższe
obok się położę, bo jesteś jeszcze malutki
postaram się byś nie poznał świata w ponurym kolorze
osoby na dworze, nie ludzie, a ufoludki
opowiem ci bajkę
patrząc jak zasypiasz
chłopiec chciał mieć tetę
ale z taty był marynarz
wiatry wiały halne, powiem prawdę jak zapytasz
przy tobie mogę być dziadkiem, patrząc jak szybko rozkwitasz
twoje życie warte więcej niż jakiś walt disney
chce ci dac czytankę, nie zegarek z omnitrixem
słodko śpij, kocha cię bartek, pełnie wartę kiedy wstajesz
wiem jak cierpiał bolek, kiedy lolka nie mógł znaleźć
pecha miał osiołek, ale ty go nie poznałeś
kuśtykał osiołek uparcie do pacanowa
tam gdzie nosek wpycha człowiek, tam ślepia wytęża sowa
kiedy sm*tna frida, haidi też nie jest wesoła
źdźbło trafy usycha, a żądło osy nie żądli
a lew zawsze chciał mieć syna, simba rezerwatu broni
krąży pogłoska , ze żółw nie zdąży zawitać
tam gdzie żmija kąsa, zająca nie widać
chcę ci dać wszystko co mogę
lecz mój zabawek wór pusty
chce być twoim super ziomem
twoim przyjacielem
dobro to masz w sobie
a moje słowa jak wróżki, na zawsze będą przy tobie
być twoim bohaterem
serce dać ci mogę, to co w sobie mam najdroższe
obok się położę, bo jesteś jeszcze malutki
postaram się byś nie poznał świata w ponurym kolorze
osoby na dworze, nie ludzie, a ufoludki
powiedz, a zatrzymam dla ciebie express polarny
aladyna złapię, wyjmę go na siłę z lampy
potem zabiorę mu dywan
nie słuchaj intruza
on ukradł całe złoto z sejfu wujka sknerusa
on to bardziej był włóczykij, co sam szlaki przemierza
taki trochę bardziej niczyj, z serd*ch*m rycerza
czekam jzu na węża, niech tylko złapie gada
a jak wytresować smoka, to już nauczy cię mama
ala miała kota, a kotek miał ale
ty masz narratora, który kupi ci koalę
przez morza i fale, ciemności i wybrzeża
za rękę prowadzi dłoń zimowego żołnierza
nigdy nie chwytaj brzytwy, krzywdy nie rób nikomu
a swojej pani z polskiego mów ze poetę masz w domu
moje słow to czary, której nie pokona tanos
oddaj mi koszmary, spij spokojnie, dobranoc
chcę ci dać wszystko co mogę
lecz mój zabawek wór pusty
chce być twoim super ziomem
twoim przyjacielem
dobro to masz w sobie
a moje słowa jak wróżki, na zawsze będą przy tobie
być twoim bohaterem
serce dać ci mogę, to co w sobie mam najdroższe
obok się położę, bo jesteś jeszcze malutki
postaram się byś nie poznał świata w ponurym kolorze
osoby na dworze, nie ludzie, a ufoludki
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu lula queiroga › lirik lagu belo estranho dia de amanhã – lula queiroga
- kumpulan lirik lagu forro do muido › lirik lagu garoto do shopping – forró do muído
- kumpulan lirik lagu solange almeida › lirik lagu da água pro vinho – solange almeida
- kumpulan lirik lagu agir › lirik lagu já não sei – agir
- kumpulan lirik lagu the saddest landscape › lirik lagu imperfect but ours – the saddest landscape
- kumpulan lirik lagu marina de oliveira › lirik lagu reggae da salvação – marina de oliveira
- kumpulan lirik lagu irvin › lirik lagu flores secam ao me ouvir – irvin
- kumpulan lirik lagu diego e ramon › lirik lagu papel de bala – diego e ramon
- kumpulan lirik lagu rick bonfim › lirik lagu olha o cordeiro – rick bonfim
- kumpulan lirik lagu elia oliveira › lirik lagu deus proverá – eliã oliveira