lirik lagu patologie [realtak#1] – joterski
[zwrotka1. joterski]
siadam nudno jest, a na trzeźwo to szkoda pisać
bo mi się trafi wers z dupy i jak to zabarzmi na głośnikach?
przerwana cisza, słucha mnie ekipa, słucha mnie ulica
to mi daje motywację, a se myślę ” szkoda życia ”
szkoda jest serio, tyko już mi tutaj przemknęło
lata lecą, czas nas goni, a się wyrwać wciąż nie mogę z tego
rok ciężko miałem w chuj, szkoda mi gadać jest
matka zapijała się, ojciec był, no to chlał też
tyle lat to ciągnie się, każdy już chciał pomóc jej
a brak wsparcia w rodzinie jest, nie u wszystkich ale..
ale ja to pierdole już – zamykam się w tym na klucz
i nie wychodzę stąd – ni chuj
koniec tego, wracam do mnie gram tu realtalk
trochę popłynąłem sztywno straciłem wszystko
jedną kobietę tęsknie w sumie do tej pory
ale byłem z inną blisko, to też dałem dupy – sorry
była ze mną w chwilach mojego załamania
kiedy nie dawałem rady, zawsze mnie motywowała
za późno zrozumiałem, że była wspaniała – była dla mnie ważna
była, nie ma jej, liczy się tylko bit, długopis i prawda
tylko ją zostawiam na kartkach, oświetla mi tu nocna lampa pokój
jeszcze raz oświetla mi pokój, piszę kawałek, w głowie mam spokój
wódka, prochy, kurwy – w sumie to po chuj?
te ciężkie lata za mną, straciłem większość ziomków
matka się nachlała, to miałem luz w domu
luz, smrud, brud, nie chciałem o tym wspominać nikomu
a zdarzyło się akcji już takich sporo
sprowadzałem typów, ale naćpać się było spoko
mało było w głowie, dodaj do kreski kielon
w głowie armagedon, pić z ziomkami frajda
ale w samotności, fajna, ale przykra sprawa
większość mnie nie ogarnia, ja sam nie potrafię czasem
odstawie wszystko, teraz, się kurwa ogarnę. raczej
czy dam radę? no tego nie wiem właśnie
w głowie mam problem – paranoje, w życiu patologie
afera na aferze ciągle, dla mnie to ch0r-
pewnie nie jeden to ma, więc tylko on mnie zrozumie
pewnie nie jeden też ćpa, kurwa, to sam wie co czuje
w bani mam obłęd, paranoje, to popierdolone
często mam ochotę krzyczeć, zamykam te cztery ściany swoje
w głowie wypalone zwoje..
ty, ale ja wiem twardo na czym stoję
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu gamer dock › lirik lagu fresh mind (freestyle) – gamer dock
- kumpulan lirik lagu lorna shore › lirik lagu annihilator – lorna shore
- kumpulan lirik lagu yonkwi › lirik lagu classic man (african chief remix) – yonkwi
- kumpulan lirik lagu dns demons never sleep › lirik lagu eyez low feat. jayrilla – dns demons never sleep
- kumpulan lirik lagu black kyle › lirik lagu 2019 – black kyle
- kumpulan lirik lagu 2much › lirik lagu thick back there – 2much
- kumpulan lirik lagu taulard › lirik lagu se sortir d’un faux pas – taulard
- kumpulan lirik lagu darnel › lirik lagu darnl – darnel
- kumpulan lirik lagu young dolph › lirik lagu ask your bitch – young dolph
- kumpulan lirik lagu namen › lirik lagu antytytuł – namen