lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu la feta ( parodia sb maffija – lawenda ) – jp maffija

Loading...

la feta ( parodia sb maffija * lawenda ) lyrics
[refren]
bo my chcemy pić, bo my chcemy ćpać
policyjna kurwa nie zabroni nam
już wybija szósta, a mi wjeżdża zwał
no, bo w mej saszetce zaledwie jeden strzał
więc do dilera numer wykręcam
znowu piątek, pixa mi wjeżdża
posypana kolejna kreska
po temacie ryj mi wykręca

[zwrotka 1]
mój dobry ziomal, w bloku sypie po potężnym pochu
bo my se walimy waske w nosie, z paskiem z buchem w płucach
a jak lecieć zacznę, to przez kilka dni nie zasnę
kiedy sikam, to się patrzę i mam w chuj mniejszego fiuta
0,7 w cenie całej, przekopane, diler chciał ci zrobić wałek
pixy, kwasy, paski, m’ka w bombce, a kiedyś tylko jaranie

(hejejejej)

[zwrotka 2]
zajeb to wszystko w nos, dzisiaj nieprzespana noc
seks, używki, kurwy, szlaufy, poszedł mi mój cały sort
chcemy wciągać wciąż, nigdy mało, a więc chodź
nie zabierajcie la fety, bo nic nie mam poza nią
[bridge]
hejejejej
w moich oczach jest euforia
hejejejej
a rano wjeżdża kontra

[refren]
bo my chcemy pić, bo my chcemy ćpać
policyjna kurwa nie zabroni nam
już wybija szósta, a mi wjeżdża zwał
no, bo w mej saszetce zaledwie jeden strzał
więc do dilera numer wykręcam
znowu piątek, pixa mi wjeżdża
posypana kolejna kreska
w kiblu obok ziomek mi zjeżdża

[hook]
w chuuuuj się naćpałem, już mi mordo krwawią dziąsła
uuuuu, nawet jak zasypiam ćpanie budzi mnie
chce czuć fete, zobacz euforia w moich oczach (yeeee)
chciałem tylko spróbować, teraz to co dzień wciągam

[zwrotka 3]
ćpanie chciało mnie już poryć tyle razy
niczym były moje buchy, bo nawet one za chuja mi nie pomagały
mam na swojej głowie blizne od tematów, których trudno podać wszystkie nazwy
sto tysięcy razy byłem na zwale, ale nic nie bolało mnie tak jak to, gdy usłyszałemo tym, że temat przekopali
ale nie ma rzeczy, z którą nie damy rady, krajówa tylko leczy moje rany
kiedyś uciekaliśmy przed problemami, a teraz uciekamy przed poryciami
[bridge]
włada sypać mi nie przestań, dziura lewa, bo na prawą już nie wjeżdża

[refren]
bo my chcemy pić, bo my chcemy ćpać
policyjna kurwa nie zabroni nam
już wybija szósta, a mi wjeżdża zwał
no, bo w mej saszetce zaledwie jeden strzał
więc do dilera numer wykręcam
znowu piątek, pixa mi wjeżdża
posypana kolejna kreska
chciałbym, ale nie mogę przestać

[outro]
hmmm…
posypana kolejna..
ooooo..
dobrą chemią pachnięta fetka…

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...