lirik lagu wołam cię – kartky x łzy x brake
[zwrotka 1: kartky]
kraina sm-tku, dawno pogrzebałem te strony
zabrałem ego, jebnięty znowu nie wiem, gdzie iść
to horyzonty, które wyglądają tak samo
ciągle jest świt, ciągle jest dziś
wybiegam z domu, chyba w końcu go mam
albo tak czuję, kreuję tu nowy świat
mijam ich znowu o krok, potem sznuruję usta
wtedy, kiedy zło pokrywam złotem, rozpusta
chowam głowę pod wodę, moda mnie mija jak mana
poza, bez której chodzę do tyłu jak carlos santana
daleko morza oklasków, małego słowa “wygrana”
pogrzebię sentymenty, jak oddam ci talar
na końcu igrek jak kartky, początek i, i, i
mam gwiezdny pył z twojej szafki i dupy z liceum
ćśśś
[refren: łzy]
nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
a może właśnie teraz
na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
i w czyichś ramionach wylewa łzy
czy pomyślałeś, że to mógłbyś być ty?
nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
a może właśnie teraz, na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
i w czyichś ramionach wylewa łzy
może on, a może ona, najważniejsze, że nie ty
[zwrotka 2: kartky]
nic nie rozumiem, to kakofonia
suma posunięć kontra rzeczywistych dokonań
to autonomia, jak chcesz mnie poznać (żyj) ponad zachwyt
i słowa jak woda, przeleję je ostatni raz
to tylko czas i my na szali
trochę w agonii, od paru lat najebani
ciągle w pogoni, zielono-biało, biało-zielono
i nie słyszę odpowiedzi na wołanie o pomoc
widzę to mocno i pewnie, ciebie to boli i boli
a kurwy, których dotknąłem (utnij mi) palce dwóch dłoni
i nie mam złej dobrej woli, pamiętaj
to nie dlatego nie wracam do domu na święta
jestem kartky, jak mawiają chłopaki
lubię bletki, rap z charakterem i czteropaki
chcemy rozbić bank, ale nie mamy szans
bo nie umiemy zamknąć mordy i wziąć się do pracy
i kiedy robię, co muszę
by nie lecieć kluczem z innymi, zanim mnie złapiesz
tworzę i nie myśl, że możesz
bo znowu mam rację, gdy widzę znaki, znaki na mapie
nie mów, że my to nic więcej niż wy
bo pusty wzrok nie wystarcza
wolimy wiedzieć, co myślisz i czemu
pogadamy o tym przy blantach
[refren: łzy]
nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
a może właśnie teraz
na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
i w czyichś ramionach wylewa łzy
czy pomyślałeś, że to mógłbyś być ty?
nikt nie stoi, wszyscy dobrze się bawią
a może właśnie teraz, na pewno ktoś, na pewno ktoś umiera
i w czyichś ramionach wylewa łzy
może on, a może ona, najważniejsze, że nie ty
lirik lagu lainnya :
- kumpulan lirik lagu moneybagg yo › lirik lagu i can see it now – moneybagg yo
- kumpulan lirik lagu the memories › lirik lagu time – the memories
- kumpulan lirik lagu east bonanza kingz › lirik lagu all a brotha needs – east bonanza kingz
- kumpulan lirik lagu el diario de sad frank › lirik lagu ro to – el diario de sad frank :(
- kumpulan lirik lagu free guest posting › lirik lagu free guest posting | ltr magazine – free guest posting
- kumpulan lirik lagu kars › lirik lagu okey – kars
- kumpulan lirik lagu ariana grande › lirik lagu into you live performance – ariana grande
- kumpulan lirik lagu ken the 390 › lirik lagu take it ez – ken the 390
- kumpulan lirik lagu joni james › lirik lagu i love you much too much – joni james
- kumpulan lirik lagu ken the 390 › lirik lagu いつかきっとまた会えるまで (itsuka kitto mata aeru made) – ken the 390