lirikcinta.com
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

lirik lagu kecaj x raph – daria – kecaj x raph

Loading...

[zwrotka 1: kecaj]
co rano, myślę, czy to radio zwariowało?
ile razy można puścić darię zawiałow?
ale nic się nie stało
polacy nic się nie stało. (nic się nie stało)
byleby przy uchu coś grało
słońce wpada przez okno
sącze yerbę, przez bombille
kontestuję samotność, pusty dom? to na chwilę
swój krąg? zacieśniłem
mój los? to niewątpliwie
zwykłe, ciche życie, jak żarzący się kominek
jak w nim widzisz, tylko czarno*białe kratki
to i tak są arcydziełem, jakby malował winiarski
praca w korporacji, wino, igrzyska i baśni
jeśli nawet, to nie zabierzesz mi pasji
z nią się budzę, nawet jeśli wstaję z trudem
jak artur rojek, składam się z ciągłych powtórzeń
wyjdę na swoje? nie wiem, podaj szklaną kulę
każdy dzień, zwykła droga w dół i w górę
[refren: kecaj]
komórki, laptopy, podaż i popyt
kontrakty, ceny, pułapki i ściemy
zakupy, rozrywka i kraftowe piwka
rodzinka, pięćdziesiąt prac astеriksa
challenge, łańcuszki, miękkość poduszki
to mój smak tv, teksty i bеat
trening biegowy, w progu tlenowym
to tatry i (?), styl i to miejski
komórki, laptopy, podaż i popyt
kontrakty, ceny, pułapki i ściemy
zakupy, rozrywka i kraftowe piwka
rodzinka, pięćdziesiąt prac asteriksa
challenge, łańcuszki, miękkość poduszki
to mój smak tv, teksty i beat
trening biegowy, w progu tlenowym
to tatry i (?), styl i to miejski

[zwrotka 2: kecaj]
czasem się boję, martwię, gubię
ciekawe, które z tych słów dzisiaj wylosuję
jaki będzie powód? i co przyjdzie na ratunek?
słucham sobie ciszy, tak widzę swój przyczółek
nie mam dla ciebie krwi, chyba, że chcesz sztuczną
nie mam dla ciebie blizn, całe wczoraj z pustką
nie mam dla ciebie nic, poza jedną wskazówką
zanim zaczniesz się bić, wyczyść swoje l*stro
co rano, myślę, czy społeczeństwo zwariowało
ile razy można kłócić się o to samo?
los odwróci się kiedyś i wszystko ulegnie zmianom
w rewolucji, będziemy mięsem z taką posadą
dzisiaj, wieczorem muszę złapać oddech
idę pobiegać, to modne
stara trasa, wygodnie
wydałem trochę forsy, miewam takie tygodnie
a, co mnie to
raph, kecaj*ponownie
[refren: kecaj]
komórki, laptopy, podaż i popyt
kontrakty, ceny, pułapki i ściemy
zakupy, rozrywka i kraftowe piwka
rodzinka, pięćdziesiąt prac asteriksa
challenge, łańcuszki, miękkość poduszki
to mój smak tv, teksty i beat
trening biegowy, w progu tlenowym
to tatry i (?), styl i to miejski
komórki, laptopy, podaż i popyt
kontrakty, ceny, pułapki i ściemy
zakupy, rozrywka i kraftowe piwka
rodzinka, pięćdziesiąt prac asteriksa
challenge, łańcuszki, miękkość poduszki
to mój smak tv, teksty i beat
trening biegowy, w progu tlenowym
to tatry i (?), styl i to miejski

lirik lagu lainnya :

YANG LAGI NGE-TRENDS...

Loading...